Forum użytkowników Nissana 100NX

Typson

moi drodzy. mam problem. na wstępie mogę napisać, że jestem laikiem jeśli chodzi o samochody więc proszę o wyrozumiałość. mam 1.6/90 KM, rocznik '91. tyle tytułem wstępu.
samochód mam od czerwca i nie było z nim żadnych problemów. do czasu... od niedawna akumulator zaczął szaleć! wymaga ładowania dosyć częstego. i nawet jak jest naładowany, świeży też są problemy z odpalaniem, kontrolki mi migają tak jakby był właśnie wyładowany. po pewnych bojach odpala i śmiga jak ta lala. przez kilka dni/tygodni nie ma problemu. a potem nagle znowu mu coś przeszkadza i ... dyntka Crying or Very sad

elektrolit jest wlany więc nie wiem ocb. ale bywało też tak, że gasł mi przy zmianie biegu (zawsze z 2 na 3) i potem już nie odpalał wcale... więc może mnie ktoś oświeci co może być problemem. czy to akumulator jest trefny, czy jakieś kabelki nie łączą?
akumulator 12 V /72 Ah
aha, dodać pewnie należy, że przez zimę nim nie jeździłem tylko za radą sąsiada czas od czasu byłem go przepalić. czy mogło spowodować takie problemy? błagam, pomóżcie! pozdrawiam

Edit: a i jeszcze jedno, bo teraz odkryłem. mam prostownik, jakiś ruski. i moje pytanie brzmi co ma iść do plusa a co do minusa? te złącza z prostownika, że tak to nazwę, są w izolacji czarnej i czerwonej. co ma iść gdzie? czy jest na to jakaś zasada, że np. czerwone do plusa a czarne do minusa? czy metodą prób i błędów? Very Happy

wolę zapytać bo to nie mój prostownik. a po rosyjsku nie umiem więc nie chu*a nie dam rady sam. i przepraszam, że tak to łopatologicznie przedstawiam, ale naprawdę jestem laikiem jeśli chodzi o motoryzację. Very Happy

alabama

plus zawsze czerwony, minus czarny! jak go odpinasz to najpierw masa (minus), później plus. podpinasz odwrotnie.

sam też nie jestem specem, ale jeśli mało jeździsz/tylko na krótkich odcinkach akumulator może niezdążyć się podładować. załaduj go "do pełna" (pojemność to te 72Ah, gdzie katalogowo zalecają mniejszą, 60Ah, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) i raz na jakiś czas przegoń swojego Nismo 10-15km (różnie podają, że ładuje po 10, niektórzy że 20 km). sprawdź też alternator, może nie chce ładować i za każdym rozruchem aku coraz bardziej zdycha (wpisz w wyszukiwarkę te hasła, coś Ci na pewno wyskoczy). jest też opcja, że akumulator już się najeździł i musisz go wymienić na nowy, 60Ah/540A. piszę tak na "chłopski rozum", bo sam auta dorobiłem się miesiąc temu, ale w razie czego, koledzy mnie mam nadzieję poprawią.

))

pozdro!

nismojoe

albo akumulator do zmiany albo masz problem z ładowaniem tak czy inaczej jeśli tak często go ładujesz to jego żywot mocno wyeksplatowałeś
zalecam wymianę akumulatora na 60-siątkę i zobacz czy się ładuję jeśli nie to może być wina alternatora lub też jakiś przewód się wyczepił i nie ładuje aku
pozdro