Forum użytkowników Nissana 100NX

[bizness]

Jako ze ciezko znalezc czarne aluski w dorej cenie (przynajmniej mi ) zastanawiam sie jakby to bylo pomalowac zwykle srebrne na czarne? zdaje takie cos egzamin? jest sens bawienia sie w to?

[obserVator]

Ja osobiście nie malowałbym, wolę srebrne ale efektowne, czarne jeśli natrafisz na takowe to będą droooogie..

[marthen]

[iro]

o ile mi wiadomo felgi mozna malowac ale tylko lakierm proszkowym sa takie firmy co to robia ale nie wiem czy jest to cos warte

[hinzer]

W sumie zanim trafilem na tego posta sprobowalem zadzialac na wlasna reke, glownie ze wzgledu na to, ze moje felgi byly obdrapane okropnie (poprzedni wlasciciel nie bal sie kraweznikow).

Wybralem czarny metalik w puszce, mozna sobie kupic dowolny kolor.
Wazne jest zeby dokladnie umyc felge i jezeli stara farba jest obdrapana wygladzic powierzchnie drobnym papierem sciernym (na mokro czy na sucho nie robi duzej roznicy).
Polecam sluchac sie tego co jest napisane na puszce (wstrzasanie 3min + wiele warstw). Ja nakladalem swieze warstwy co 30-40min.

Zeby po pierwszej wizycie w myjni mechanicznej nie musiec powtarzac zabawy pokrylem kolor dwoma grubymi warstwami bezbarwnego lakieru (chyba deco color, w kazdym razie cos z napisem Rally i bialym merolem). Mozna nakladac 30min po malowaniu tylko delikatnie zeby nie splukac koloru. 24h schniecia zdala od pylkow i kurzu.
To jest w sumie najwazniejsze lakier jest naprawde twardy i godny polecenia.

Dla porownania - przed zabiegiem bylem w specjalistycznym sklepie z lakierami samochodowymi zeby sie zapytac czy nie maja jakiegos dobrego lakieru odrazu w puszce. Zanim zdazylem wytlumaczyc to "w puszce" uslyszalem 280pln za litr lakieru + 70 pln/ltr podklad + 70 pln/ltr bezbarwny kryjacy. Do tego jeszcze trzeba doliczyc piaskowanie i prace lakiernika

Mnie to wyszlo na cztery felgi (malowanie tylko widocznych stron):
- puszka czarny metalic 19 zl./szt (poszly dwie)
- lakier bezbarwny polysk 16 zl./szt (tez razy dwa)
- papier scierny 450tka 0,96 zl./szt (trzy arkusze - zuzylem jeden)
- ok 8 godzin roboty (z przerwami na fajke) i 24 czekania

Aha jezeli ktos nie ma garazu zeby otworzyc i wywietrzyc miedzy malowaniami to niech zaczeka na wiosne. Mozna sie udusic - serio. Prosta maska wystarczy kupic mozna za mniej niz 20 zl.

Jezdze juz trzy tygodnie w naszej solance i nie widze zmian, jak przetre chusteczka dalej sie blyszcza

ale sie rozpisalem

[Cieszyn]

Nie wiem czy oglądacie program Wheelers Dealers czyli po naszemu fani czterech kółek leci taki program na discovery chyba, oni kupują takie ok 18 letnie autka w srednim stanie, naprawiają je, troche pisują i zazwyczaj sprzedaja z nie małym zyskiem. Ale ważne jest jak oni to robią. Np ostatnio oglądałem jak gościu po prostu wypolerował felge, zakleił czego niechciał malować i pomalował czarnym lakierem w puszce kilka razy. tak samo robił z bocznymi lusterkami. Ogólnie fajnie jest pokazane, bo te naprawy są jakby w domowym garażu, i wszystko spoko pokazane. Więc
wydaje mi się, że jakoś to można pomalować lakierem w puszce, żeby to miało "ręce i nogi",
wszystkim, którzy jeszcze nie oglądali programu polecam (PN,WT,ŚR 16.00-17.00, CZ nie ma, PT 3.00-4.00, SO, ND 9.00-10.00),
HINZER, czy możesz zamieścić zdjęcia swojej pracy z alusami??

[marthen]

[Gość]

[misza]

Ja tam wole polerowane

[Cieszyn]

Akurat akcja z tą półką mi się podobała, bo skoro nie widać różnicy to... Uważam, że sam zrobiłbym podobnie gdybym miał szarą półke, a chciał czarną, to czemu jej nie pomalować?

[hinzer]

Na zyczenie

Zdjecia sa do sciagniecia pod adresem:

[link widoczny dla zalogowanych]

zuzylem az 2 chusteczki zeby jakos wygladalo na reszte auta nie starczylo

p.s. Nie wiedzialem jak zrobic zeby zdjecia byly odrazu w oknie odpowiedzi, a nie mam czasu eksperymentowac, dlatego jak ktos by mi wyslal krotka instrukcje na przyszlosc jak to sie robi bylbym bardzo dzwieczny.