Forum użytkowników Nissana 100NX

majchrzok

ten suv wyglada jak byłby w skali 2:1 w stosunku do setki...
przykra sprawa CI powiem ale jakoś tragicznie to nie wygląda...

bartik

Poprawiłem, nie wiem dlaczego je zastrzegło :/

Excallibur

nie wiecej jak moze cos ponad 1.000 :/ chyba ze pekla belka nie widze tego dokładnie.

takie sa polskie realia ;/ to juz stare auta i nie licza sie w ubezpieczalniach ze to sentyment czy cos.

Thomsonicus

Etam, zależy też od wyceny. Mi gość wstawił "zużycie elementów 4%" bo auto było wymuskane i wyglądało na bardzo zadbane. Za konkret stłuczkę dostałem tyle co całe auto warte było.
Ale tutaj to się zgodzę, obstawiam że będzie koło 1000zł albo mniej. Gdzie był ubezpieczony ten gość co w Ciebie wjechał?

ps. jak zaproponują pasztet kasę to się nie zgadzaj i wynajmij niezależnego rzeczoznawcę

komorokoro

miałem tak samo
dziadek wjechał farba trochę zeszła ze zderzaka i walnęło mocowanie ale tu rdza już swoje robiła

ogólnie można było latać

800 pln dali

bartik

Facet ubezpieczony był w Ergo-hestii, niestety stan zewnętrzny mojego auta raczej nie jest najlepszy, więc nie liczę na wiele. Całe auto i tak nadaje się do malowania, które wraz z wymianą progu lewego i 2 kwiatkami w tylnym nadkolu wewnętrznym mam nadzieję zrobić na wiosnę, może akurat coś wleci kasy. Tu już całkowicie zdaje się na rzeczoznawcę, od razu w poniedziałek zaczynam ogarniać zderzak, bo czeka mnie kilka wycieczek w tym tygodniu w rożne miejsca i potrzebuję auta.

Thomsonicus

Tylko jeśli ogarniesz auto przed rzeczoznawcą to nie będzie miał czego wyceniać. Parę razy znajomi mieli do czynienia z tymi ludźmi z Ergo-Hestia i niestety pozytywnych opinii o nich jeszcze nie słyszałem.

bartik

Tj. rzeczoznawca jest w poniedziałek w południe, a potem ogarniam

edit: Generalnie tak jak mówiłem stan auta został raczej negatywnie oceniony, na tylnych błotnikach odnotował warstwę szpachli (pozostałość naprawy nadkoli tylnych). Do wymiany został zakwalifikowany pas tylny mimo, iż ja nie widzę, żeby był uszkodzony. Oczywiście będzie to szkoda całkowita. No nic zobaczymy.

szneqz

Witam.
I jak wycenili?
Bo we mnie koleś też wjechał i napewno będzie szkoda całkowita bo koleś wbił mi sie w przedne kolo i poszła maska błotnik drzwi nadkole wyrwał sie przegub ze skrzyni i zgioł wahacz i pogięta felga koleś miał ubezpieczenie w TUW ale już rzeczoznawca dzwonił i będzie w środe mam nadzieje że jeszcze coś jest warta ta moja setka i uda się ją uratować.

lewy

14 lutego gość obtarł mi drzwi kreska fary jego tylni błotnik porysowany i wgnieciony na rancie.generalnie cale auto w ciapki jest i do malowania reperaturki wstawiane nawet nie pomalowane.to gość mi szkodę wycenił na 1054zl:)
koszta ogólne do zrobienia na może jakieś 400zl a do stanu poprzedniego jakieś 100zl może

bartik

Mnie jeszcze nic nie wycenili Sad

lewy

do mnie rzeczoznawca przyszedł i na miejscu mi wycenił z Allianzu

bartik

Dzisiaj przyszła wycena i pieniądze:

Szkoda całkowita:
Wartość przed szkodą: 2800zł
Wartość pozostałości: 1600zł
Odszkodowanie: 1200zł

Myślę, że nie jest źle, sprawa się przeciągała bo szkody całkowite są wyliczane przez centralę.

lewy

za dużo tez nie dali i dziwne ze szkoda całkowita

majchrzok

haha to jest najelpsze: szkoda całkowita:- szkoda pozostalości - 1600 a wysokość odszkodowania 1200zł. jakaś paranoja. skoro szkoda całkowita to powinni dać te 2800zł. sami namawiają do tego aby ktoś naprawiał 20 letnie auto bądź w domowych warunkach pchał je na części. debilny kraj...