Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek_PN
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06 Cze 2007 13:17 Temat postu: Witam wszystkich - Prosze o pomoc ... |
|
|
Witam wszystkich użytkowników 2 tygodnie temu spełniłem swoje marzenie i kupiłem NX`a (przez internet) zapłaciłem za lawete i przywieźli mi i ... mam kłopoty:
(z góry przepraszam za opisy problemów nie jestem mechanikiem tylko fanem tego modelu)
1. Temat już poruszany na forum "skaczące obroty na jałowym"
odpalam rano (chyba włącza sie ssanie obroty ok wyłacza sie i zaczynają skakać od ~450 do 1000 jak docisnę hamulec, lub mocno skręce to pewnie serwo lub wspomaganie gasi mi silnik.
2. Nie wiem jak oceniać rezerwę paliwa w samochodzie nie wiem czy działa kontrolka kiedy zaczyna sie palić tak PI razy około polowa czerwonego pola czy ile.
3. Najwiekszy problem podwozie : bylem w wulkanizacji na wymianie opon facet wsadził poduszke za tylne lewe (od kierowcy) zakole i przy pompowaniu poduszki auto w pewnym momeci przestalo sie podnoscic i chyba zaczeła sie robic dziura (facet powiedzial ze progi poleciały) mi to wygladało na kawałek podłogi w tamtym miejscu. czy ktoś mial podobny przypadek z gnijącym NX`em Chce go naprawic bo zbyt wiele kasy wydałem juz na niego żeby sprzedać.
Jak najlepiej połatac cały spód NXa czy kupic skorupe albo jej kawalki czy sztukować z blachy?
4. Centralny nie otwiera ale zamyka (może sam dojdę do usterki jak rozkręcę drzwi)
5. Zegarek - Moj świeci (wiecej przypadków zwiazanych z podswietlaniem bylo wczesneij na formum) ale nie pamieta godziny, wyciagam kluczyk i czas sie kręci od nowa tz od 01:00 (gdzie jest podtrzymywanie czasu ? jakaś bateria dodatkowa?)
6. Czy ktoś może polecić dobrych i tanich mechaników z Poznania kumających Nx`y
7. Czy ktoś posiada w wersji elektronicznej jakieś schematy, opisy napraw , katalogi itp.
Bede wszystkim bardzo wdzięczny za pomoc, bardzo mi sie podoba ideaa serwisu i forum (czy są 'za przeproszeniem' członkowie/kinie squad'u w Poznaniu) jeśli tak chętnie dołączę wraz z kolegą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 06 Cze 2007 15:33 Temat postu: |
|
|
ad 5. dzisiaj miałem podobny problem, tylko ze mnie sie resetował zegarek jak włączałem światła. W moim przypadku pomogło sprawdzanie bezpieczników (skrzynka jest po stronie kierowcy w okolicach lewego kolana, na samym dole taki prostokątny plastik z dziurką na pokrywie jest schemat co do czego, u mnie były poprzestawiane bezpieczniki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DVD
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 06 Cze 2007 16:23 Temat postu: |
|
|
2. Ja spotalem sie z kilkoma NX znajomych i w wiekszosci przypadkow rezerwa zapala sie prawie na koncu czerwonej kreski.
Moze jest inaczej a moze ktos wczesniej modzil przy zegarach i ustawil wskazowke inaczej (prawdopodobienstwo jesli tarcze sa nie org.)
Ale jesli masz na tyle odwagi zeby to sprawdzic zaopatrz sie w karnisterek i pamietaj o mozliwosci uszkodzenia pomppy paliwowej.
Ps. ktory rok i jaki silnik? ze zdjecia obstawiam 90-93r (gaznik)
Pozdro dvd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 06 Cze 2007 16:33 Temat postu: |
|
|
przed pompa jest filtr wiec raczej zaden syf sie do niej dostac nie powinien. mi raz zabraklo paliwa i nic sie nie stalo. do tego pompa jest mechaniczna (w gaznikowcach) wiec spalic to sie tez nie spali. dobrze mowie?
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DVD
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 06 Cze 2007 16:45 Temat postu: |
|
|
Masz racje RZ tylko zastanawia mnie fakt po co do baku wchodza az dwie wiazki przewodow :
1 czujnik rezerwy
2 ???? obecnie mam wybebeszonego NX i widze to jak na dloni totez zastanawia mnie czy nie ma taj jeszcze jakiegos zlomu elektronicznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 06 Cze 2007 17:07 Temat postu: |
|
|
ogólnie pompa paliwa jest przed filtrem, to w nx'ach jest za filtrem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 06 Cze 2007 17:37 Temat postu: |
|
|
@DVD
mozliwe ze to jakies ustrojstwo od rezerwy, moze masz racje.
@Cieszyn
idac od konca jest bak >> filtr >> pompa paliwa
wiec syf z baku powinien zatrzymac sie w filtrze
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 06 Cze 2007 22:11 Temat postu: |
|
|
ad 3 progi to chyba problem u wiekszosci nx sam robilem progi i kawalek podlogi wspawywana blacha caly koszt 300zl.
ad 2 jesli masz nx do roku 93 to papka jest mechaniczna nie powinna sie uszkodzic i tak jak chlopaki pisali filtr jest przed nia.
ad7 moge wyslac ci ksiazke do nissana sanek moze cos tamwyczytasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
komol
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 06 Cze 2007 22:33 Temat postu: |
|
|
DVD napisał: | 2. Ja spotalem sie z kilkoma NX znajomych i w wiekszosci przypadkow rezerwa zapala sie prawie na koncu czerwonej kreski.
Moze jest inaczej a moze ktos wczesniej modzil przy zegarach i ustawil wskazowke inaczej (prawdopodobienstwo jesli tarcze sa nie org.)
|
hehe u mnie rezerwa sie zalacza juz poza czerwona kreska, wyglada to tak jakby bak swiecil pustkami a dopiero kontrolka sie zapala i to jeszcze na poczatku przerywa np. przy ruszaniu pamietam jak pierwszy raz nim jechalem w dluzsza trase to dzwonilem ze mi gdzies musi uciekac paliwo bo juz mam na kresce a kupe km mi zostalo (trasa zg-wroclaw). Ku mojemu zdziwieniu kontrolka zapalila sie przed samym wrockiem. juz zdarzylem sie do tego przyzwyczaic i gdybys nie napisal ze na koncu kreski sie zapala to bylem przkonany ze tak jest we wszystkich setkach. tak poza tym rezerwa dziala jak nalezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
komol
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 06 Cze 2007 22:35 Temat postu: |
|
|
ps. a najlepsze jest to ze znajomi zawsze mi mowia ze zawsze jezdze na pustym baku albo sie pytaja czy mam gaz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez komol dnia 06 Cze 2007 22:38 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 06 Cze 2007 22:36 Temat postu: |
|
|
komol napisał: | DVD napisał: | 2. Ja spotalem sie z kilkoma NX znajomych i w wiekszosci przypadkow rezerwa zapala sie prawie na koncu czerwonej kreski.
Moze jest inaczej a moze ktos wczesniej modzil przy zegarach i ustawil wskazowke inaczej (prawdopodobienstwo jesli tarcze sa nie org.)
|
hehe u mnie rezerwa sie zalacza juz poza czerwona kreska, wyglada to tak jakby bak swiecil pustkami a dopiero kontrolka sie zapala i to jeszcze na poczatku przerywa np. przy ruszaniu pamietam jak pierwszy raz nim jechalem w dluzsza trase to dzwonilem ze mi gdzies musi uciekac paliwo bo juz mam na kresce a kupe km mi zostalo (trasa zg-wroclaw). Ku mojemu zdziwieniu kontrolka zapalila sie przed samym wrockiem. juz zdarzylem sie do tego przyzwyczaic i gdybys nie napisal ze na koncu kreski sie zapala to bylem przkonany ze tak jest we wszystkich setkach. tak poza tym rezerwa dziala jak nalezy. |
u mnie to samo jak pierwszy raz konczylo sie paliwo to balem sie ze stane bop kontrolka sie nie zapala a wskazowka jest na czerwonym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
komol
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 06 Cze 2007 22:45 Temat postu: |
|
|
iro napisał: | u mnie to samo jak pierwszy raz konczylo sie paliwo to balem sie ze stane bop kontrolka sie nie zapala a wskazowka jest na czerwonym |
wczesniej mialem golfa 2 i tam nie bylo wogole kontrolki tylko wskazowka. Najlepsze ze nigdy mi nie zabraklo beny a w nysce juz 3 razy dobrze ze dwa razy dojezdzajac na stacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 07 Cze 2007 20:04 Temat postu: |
|
|
rz napisał: |
@Cieszyn
idac od konca jest bak >> filtr >> pompa paliwa
wiec syf z baku powinien zatrzymac sie w filtrze
pzdr
rz |
No widzisz bo ja przeczytałem to w jakimś magazynie, był test dot paliwa i tłumaczyli ze nie powinno się jeździć na pustym baku, bo:
właśnie filtry są za pompą paliwa
coś tam się może skraplac w baku i może nawet rdzewieć :O
widać to nie we wszystkich autkach tak jest, nasze nyski jak zwykle okazały się fajniejsze niż reszta aut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek_PN
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08 Cze 2007 8:06 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ad 5. dzisiaj miałem podobny problem, tylko ze mnie sie resetował zegarek jak włączałem światła. W moim przypadku pomogło sprawdzanie bezpieczników (skrzynka jest po stronie kierowcy w okolicach lewego kolana, na samym dole taki prostokątny plastik z dziurką na pokrywie jest schemat co do czego, u mnie były poprzestawiane bezpieczniki) |
Dzieki za taki odzew na posta
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki te (obok kolana) wszytko ok. ale gdzies na formum ktos chyba kiedys pisal ze gdzies pod maska sa jakies... czy ktos moze to potwierdzic?
Cytat: | Ps. ktory rok i jaki silnik? ze zdjecia obstawiam 90-93r (gaznik)
Pozdro dvd |
92r. gaźnik - sprowadzony z Danii
Zastanawiam sie tez ... bo mam taki bajer ze nie muszę włączać świateł tylko odpalam auto i juz są zapalone facet który mi ściągał/sprzedawał auto mówił że skandynawskie auta często tak mają. pytanie czy robią to domorośli elektrycy czy auta są sprzedawane na tamtym rynku z takim patentem. Może poprostu coś jest pogrzebane w elekryce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 08 Cze 2007 8:13 Temat postu: |
|
|
Bartek_PN napisał: |
Zastanawiam sie tez ... bo mam taki bajer ze nie muszę włączać świateł tylko odpalam auto i juz są zapalone facet który mi ściągał/sprzedawał auto mówił że skandynawskie auta często tak mają. pytanie czy robią to domorośli elektrycy czy auta są sprzedawane na tamtym rynku z takim patentem. Może poprostu coś jest pogrzebane w elekryce |
oni tam maja obowiazek jazdy na swiatlach caly rok wiec producenci aut wyposazyli je wlasnie w takie automatyczne zapalanie. zazwyczaj jest to dodatkowy przekaznik (tak jak to jest np w fordach). mysle ze jakbys chcial sie pozbyc tego bajeru to nie bedzie z tym klopotu
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|