Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna Forum użytkowników Nissana 100NX
100NX squad
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

[GA16DE] AMONe - Nissan NX100
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Nasze samochody
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Maj 2011 22:38     Temat postu:

podj napisał:
Kolega chciałby znaleźć auto w prawie nienagannym stanie do poprawek kosmetycznych za 6kpln z 94 roku. Przecież każdy będący w temacie miłośnik setki/motoryzacji, ktoś kto przegląda ogłoszenia wie ,że za takie pieniądze nie nie da rady kupić setki w idealnym stanie. Gdybym to ja posiadał elegancki egzemplarz z 91 roku życzył bym sobie lekko około 10kpln

Bynajmniej nie szukałem prawie ideału ani nic podobnego. Szukałem auta "nadziejnego" gdzie jest conieco do zrobienia a nie prawie wszystko. Taki co prawie wszystko jest do roboty to można kupić za 3000 pln z gazem.
podj napisał:

Ps. To,że Amone nie podał do końca informacji o stanie faktycznym też , nie zasługuje na oklaski. Jak jednak napisał Kpi obejrzał dwa auta w trakcie całego przejazdu więc dlaczego kosztami obciąża tylko Amone. Przecież maił dwie pieczenie na jednym ogniu.Do tego pomija fakt, że auto które zamieścił w linku jest jeszcze do rejestracji, więc jego cena ostateczna jest o tysiąc złotych wyższa.

Drugie auto obejrzałem już raczej dlatego że jadąc z powrotem przejeżdżałem przez Świebodzin a nie celowo. Nie miałem w planie go oglądać ale jak zobaczyłem "egzemplarz szczeciński" to w necie wyszukałem co jeszcze jest do sprzedania "po drodze" i bez zbaczania było tylko to. Owszem - droższe tak jak piszesz ale o niebo lepsze. Zaznaczam jednak że oglądałem tylko z zewnątrz i silnika nawet nie słuchałem nie mówiąc o jeździe.
podj napisał:
Kpi trzeba było po prostu poprosić kogoś z forum kto mieszka w okolicy o sprawdzenie stanu faktycznego. Można by było uniknąć tej całej niepotrzebnej dyskusji.

Jasne. Szkoda tylko że nie napisałeś "AMONe trzeba było napisać prawdę odnośnie stanu faktycznego. Można by było uniknąć tej całej niepotrzebnej dyskusji." Nie napisałem że mam do kogoś pretensje czy coś. Podałem suche fakty żeby jeszcze ktoś się nie przejechał. W czym macie wszyscy czepiający się mnie problem? Że nie dałem się zrobić w wała i napisałem kilka słów prawdy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kpi dnia 12 Maj 2011 22:40 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pretinho




Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 13 Maj 2011 10:12     Temat postu:

kpi napisał:
podj napisał:
Kolega chciałby znaleźć auto w prawie nienagannym stanie do poprawek kosmetycznych za 6kpln z 94 roku. Przecież każdy będący w temacie miłośnik setki/motoryzacji, ktoś kto przegląda ogłoszenia wie ,że za takie pieniądze nie nie da rady kupić setki w idealnym stanie. Gdybym to ja posiadał elegancki egzemplarz z 91 roku życzył bym sobie lekko około 10kpln

Bynajmniej nie szukałem prawie ideału ani nic podobnego. Szukałem auta "nadziejnego" gdzie jest conieco do zrobienia a nie prawie wszystko. Taki co prawie wszystko jest do roboty to można kupić za 3000 pln z gazem.
podj napisał:

Ps. To,że Amone nie podał do końca informacji o stanie faktycznym też , nie zasługuje na oklaski. Jak jednak napisał Kpi obejrzał dwa auta w trakcie całego przejazdu więc dlaczego kosztami obciąża tylko Amone. Przecież maił dwie pieczenie na jednym ogniu.Do tego pomija fakt, że auto które zamieścił w linku jest jeszcze do rejestracji, więc jego cena ostateczna jest o tysiąc złotych wyższa.

Drugie auto obejrzałem już raczej dlatego że jadąc z powrotem przejeżdżałem przez Świebodzin a nie celowo. Nie miałem w planie go oglądać ale jak zobaczyłem "egzemplarz szczeciński" to w necie wyszukałem co jeszcze jest do sprzedania "po drodze" i bez zbaczania było tylko to. Owszem - droższe tak jak piszesz ale o niebo lepsze. Zaznaczam jednak że oglądałem tylko z zewnątrz i silnika nawet nie słuchałem nie mówiąc o jeździe.
podj napisał:
Kpi trzeba było po prostu poprosić kogoś z forum kto mieszka w okolicy o sprawdzenie stanu faktycznego. Można by było uniknąć tej całej niepotrzebnej dyskusji.

Jasne. Szkoda tylko że nie napisałeś "AMONe trzeba było napisać prawdę odnośnie stanu faktycznego. Można by było uniknąć tej całej niepotrzebnej dyskusji." Nie napisałem że mam do kogoś pretensje czy coś. Podałem suche fakty żeby jeszcze ktoś się nie przejechał. W czym macie wszyscy czepiający się mnie problem? Że nie dałem się zrobić w wała i napisałem kilka słów prawdy?


Kpi lepiej sie nie odzywać na tym forum bo tak jak już pisałem tu ludzie Cie zjedzą za prawde. Nic nie pisz niech kto inny sie przejedzie i niech na niego wjadą za ujawnienie prawdy szkoda Twoich nerwów Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moryc7
stary wyjadacz



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zakopane
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 13 Maj 2011 11:07     Temat postu:

pretinho napisał:
Nic nie pisz niech kto inny sie przejedzie i niech na niego wjadą za ujawnienie prawdy szkoda Twoich nerwów Wink)


nie zgodzę się z tym. jak kolega kpi był obejrzeć auto to bardzo cenne są jego spostrzeżenia i należy tu zwrócić na jego koleżeństwo gdyż nie zataił tego i nie przebolał w samotności zmarnowanych na benzynę pieniędzy, tylko podzielił się spostrzeżeniami. każdy ma prawo to sobie przeczytać i w spokoju rozważyć, nie rozumiem naskoczenia na Niego, niby wolność słowa itp ale po co tak toczycie pianę? przecież On nikogo nie zmusza do omijania szerokim łukiem pojazdu użytkownika AMONe, zbanowania Go itp. te słowa były skierowane do każdego kto jest teraz na kupnie 100nx'a i rozważa ten egzemplarz. można skorzystać z rozszerzenia opisu auta przez kpi ale nie trzeba, nikt nikogo nie zmusza a Wy się na wzajem przekrzykujecie jak dzieci...


pretinho napisał:
Kpi lepiej sie nie odzywać na tym forum bo tak jak już pisałem tu ludzie Cie zjedzą za prawde.


Może nie lepiej się "nie odzywać" a dotrzeć do źródła problemu i go wyeliminować. celem for internetowych jest integracja ludzi o podobnych pasjach, wzajemna pomoc w rozwiązywaniu wiążących się z nimi problemami. chodzi o to, żeby mówić i to jak najwięcej bo to jest jego istotą, nie należy przemilczać różnych kwestii, które innym mogą pomóc. gdy jest coś nie tak, trzeba o tym mówić (i to dużo), rozgłośnić problem, wyjaśnić i go rozwiązać. skoro tutaj ludzie "jedzą za mówienie prawdy" to coś z tymi ludźmi jest nie tak, ktoś niewłaściwie powierzył Im wysokie stanowiska, sieją Oni zamęt i rozprzestrzeniają nieprzyjemną atmosferę, która niestety odtrąca nowych użytkowników (którym trzeba pomóc się zaklimatyzować) zamiast jednoczyć coraz to większe rzesze fanów 100nx'a...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
podj
stary wyjadacz



Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 13 Maj 2011 12:58     Temat postu:

Uwaga gryzę.

Skoro Amone nie chciał przesłać fot w wysokiej rozdzielczości wydaję mi się, że należało jednak na początek poprosić kogoś z okolicy o obejrzenie auta i o dokładne sfotografowanie, tym bardziej,że jest kilka osób z klubu w pobliżu. Wtedy cała ta dyskusja nie miała by miejsca. Tak jak napisał Moryc7, skupiliśmy się tu aby sobie wzajemnie pomagać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pretinho




Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 13 Maj 2011 13:41     Temat postu:

Moryc7
chodziło mi tylko o to że po co kolega ma sie stresować głupimi docinkami innych ludzi z forum za pisanie prawdy.
pewnie dobrze że napisał tylko szkoda że niektórzy ludzie tego nie doceniają, nie rozumieją i wjeżdzają na niego za to że ostrzega innych;)
ja na przykład wiem że po tej całej akcji nie wypowiedziałbym się na tym forum już na temat jakiegoś nissana bo i tak są ludzie (którzy g*wno wiedzą) a i tak będą uważać że wiedzą wiecej ode mnie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 13 Maj 2011 15:30     Temat postu:

podj napisał:
Uwaga gryzę.

Skoro Amone nie chciał przesłać fot w wysokiej rozdzielczości wydaję mi się, że należało jednak na początek poprosić kogoś z okolicy o obejrzenie auta i o dokładne sfotografowanie, tym bardziej,że jest kilka osób z klubu w pobliżu. Wtedy cała ta dyskusja nie miała by miejsca. Tak jak napisał Moryc7, skupiliśmy się tu aby sobie wzajemnie pomagać.

Najlepiej było spytać AMONe Wink
A tak serio, owszem może i powinienem był zapytać, ale nie zrobiłem tego min z braku czasu. Musiałem kupić auto w tamten weekend albo dopiero za miesiąc znów miałbym czas gdziekolwiek jeździć. Decyzja o tym że "biorę" była ok 22 w piątek a w sobotę o 10 rano już było po oględzinach auta więc zwyczajnie nie było na to czasu. Ale tutaj jest kwestia sporna tego co uważamy za problem. Ty uważasz że problemem jest to że ktoś inny nie obejrzał auta za mnie a ja uważam że problemem jest to że opis auta przez sprzedającego nie był wystarczająco odpowiadający rzeczywistości. Niech to kto ma rację ocenią forumowicze.

PS Nikomu nie ujmując nie miałem gwarancji że przy oglądaniu nie trafiłbym na osobę będącą np kolegą AMONe który "równie skrupulatnie" opisze auto ani też nie mam pewności jak dokładnie ktoś obejrzy auto. Np kolega który był ze mną stwierdził że dla niego auto jest ok. Dopiero jak mu palcem pokazałem co i jak to zrezygnował (auto miało być dla niego). Więc pomysł pt. "niech obejrzy ktoś z okolicy" jest generalnie ok, ale nie koniecznie wyczerpuje temat z powodów które przytoczyłem powyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AMONe




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 23 Maj 2011 8:31     Temat postu:

Ciekawi mnie dlaczego nikt nie skopiował do tego tematu mojego postu prostującego bzdurne zarzuty kolegi KPI.

Niemam zamiaru pisać tego raz jeszcze.

A tak na marginesie to zobaczcie sami jak KPi miesza się w tym co pisze

Cytat:
Nawet na tardze są mocno widoczne braki w lakierze. Ciężko znaleźć element blacharski na którym nie ma poważnych uszkodzeń lakieru lub pod lakierem


Cytat:
Nie spodziewałem się igły ale to był wrak z nowym lakierem, nowym zawieszeniem i ładnymi felgami.


Jedno zaprzecza drugiemu.

Tak na szybko bo jestem w pracy, "KPi" nie masz pojęcia o motoryzacji i zachowujesz sie jak zbity pies po oględzinach samochodu, spodziewałeś sie nowego samochodu z 1993 roku za niecałe 5.000zł co pisałem w poście który zaginął. Ślizganie sprzęgła to jedna wielka bzdura, jak sie nie umie jeździć i trzyma non stop nogę na sprzęgle to się je pali, taka uwaga na przyszłość.

I kolejna sprawa, pisząc o moim samochodzie "wrak" obrażasz mnie, moją pracę włożoną w ten samochód, mój czas i pieniądze. Ja Ciebie nie obrażam i nie życzę sobie takich tekstów. Pokazuje to tylko poziom Twojego wychowania.

Mimo wszystko pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AMONe dnia 23 Maj 2011 12:02 , w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 23 Maj 2011 13:39     Temat postu:

AMONe napisał:
Ciekawi mnie dlaczego nikt nie skopiował do tego tematu mojego postu prostującego bzdurne zarzuty kolegi KPI.

Niemam zamiaru pisać tego raz jeszcze.

A tak na marginesie to zobaczcie sami jak KPi miesza się w tym co pisze

Cytat:
Nawet na tardze są mocno widoczne braki w lakierze. Ciężko znaleźć element blacharski na którym nie ma poważnych uszkodzeń lakieru lub pod lakierem


Cytat:
Nie spodziewałem się igły ale to był wrak z nowym lakierem, nowym zawieszeniem i ładnymi felgami.

Jedno zaprzecza drugiemu.

Bynajmniej nie zaprzecza. Auto ma lakier nowszy niż oryginalny (ładnie się świeci) ale po malowaniu całego auta już zdążył go ktoś uszkodzić. A poza tym napisałem o wgniotach (uszkodzenia pod lakierem)ż których ktoś nie wyklepał przed malowaniem co oznacza że jak będzie to teraz klepał to malowanie jeszcze raz. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
AMONe napisał:

Tak na szybko bo jestem w pracy, "KPi" nie masz pojęcia o motoryzacji i zachowujesz sie jak zbity pies po oględzinach samochodu, spodziewałeś sie nowego samochodu z 1993 roku za niecałe 5.000zł co pisałem w poście który zaginął. Ślizganie sprzęgła to jedna wielka bzdura, jak sie nie umie jeździć i trzyma non stop nogę na sprzęgle to się je pali, taka uwaga na przyszłość.

Nie nowego ale zgodnego z opisem, a taki nie był.
To jak Ty się znasz było widać jak zacząłeś się wymądrzć o tym jak uszczelkę pod pokrywę zaworów zakładać. Zjechałeś mój sposób ale przypomnę Ci że to twoja uszczelka ciekła a moja nie. Pozujesz na wielce speca od aut a popełniasz podstawowe błędy.
W takim razie wychodzi że jakbyś nie jeździł z nogą na sprzęgle to byś go nie spalił. Ciekawe jak ma się do tego twój tekst rzucony po mojej uwadze o sprzęgle "a to może linka się ślizga bo sam zakładałem a że pierwszy raz to mogłem dobrze nie wyregulować". Weź przestań kłamać, dobrze?

AMONe napisał:

I kolejna sprawa, pisząc o moim samochodzie "wrak" obrażasz mnie, moją pracę włożoną w ten samochód, mój czas i pieniądze. Ja Ciebie nie obrażam i nie życzę sobie takich tekstów. Pokazuje to tylko poziom Twojego wychowania.

Zgadza się: włożyłeś czas, pracę i pieniądze. Szkoda tylko że efekt jest nieco inny niż to opisujesz. Bezsensownie wydałeś masę kasy i straciłeś czas. Zrobiłeś to delikatnie mówiąc "niedokładnie" żeby już nie powiedzieć inaczej by nie drażnić delikatnego samopoczucia. To co kupiłeś to widać i uczciwie pisałem o tym. Jednak sposób "zrobienia" auta pozostawia wiele do życzenia. To że ktoś się naprawcował to nie znaczy że pracę wykonał. Pracować też trzeba umieć.

Weź napisz prawdę, daj tą cenę co masz i nikt nie będzie miał pretensji. Przynajmniej będzie wiadomo po co się jedzie pół Polski.

PS a jak nazwałbyś auto zgodne z opisem jaki dałem? Inaczej niż wrak z nowym lakierem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kpi dnia 23 Maj 2011 13:47 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AMONe




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 23 Maj 2011 14:33     Temat postu:

Cytat:
ktoś nie wyklepał przed malowaniem


Poproszę o dyplom z blacharstwa i lakiernictwa. Bo z tego co piszesz wnioskuje, że jesteś wykwintnym blacharzem i kaliernikiem z 30 letnim stażem.

Cytat:
Auto ma lakier nowszy niż oryginalny (ładnie się świeci)


Kwestia dbania o samochód i woskowanie przynajmniej raz w miesiącu (co napisane jest w ogłoszeniu) daje efekt ładnego lakieru. Samochód przed kupnem 3 lata temu sprawdzałem cyfrowym miernikiem do lakieru i pokazuje w granicach 150 mikronów co świadczy o tym że samochód nie był malowany. Na tylnym lewym błotniku jest troszke inny odcień lakieru (co widać na zdjęciu) element ten był malowany do czego przyznał się sprzedający, wartości z miernika na tym błotniku ok. 200 mikronów także niema tam szpachlu, jest poprostu drugi lakier.

Cytat:
Pozujesz na wielce speca od aut a popełniasz podstawowe błędy


Proszę przedstaw mi jakie. Pewnie odwołasz się do mojego pierwszego cytatu, dyplom technika do wglądu. Nie chcę udowadniać tym niczego, nie jestem alfą i omegą motoryzacji ale swoją wiedzę i praktykę mam, wymiana uszczelki pod pokrywą zajeła mi 15min i kosztowało to ok 38zł (pisałem o tym w poście który zginął z tego forum).

Cytat:
W takim razie wychodzi że jakbyś nie jeździł z nogą na sprzęgle to byś go nie spalił. Ciekawe jak ma się do tego twój tekst rzucony po mojej uwadze o sprzęgle "a to może linka się ślizga bo sam zakładałem a że pierwszy raz to mogłem dobrze nie wyregulować".


Mi jakoś sprzęgło się nie ślizga, może dlatego że mam je wyczute bo latam tym autem na codzień, Ty i twój kolega jechaliście nim pierwszy raz i może dlatego był taki efekt że trzymaliście nogę na sprzęgle. Przytaknąłem na fakt że oznajmiliście o ślizgającym się sprzęgle bo niechciałem drążyć tematu bo mimo moich zapewnień o niemalże nowym sprzęgle SACHS trzymaliście zdanie że się ślizga, fakt faktem nic bym nie zdziałał mówieniem bo i tak szliście w zaparte.

Cytat:
Bezsensownie wydałeś masę kasy i straciłeś czas


Moje pieniądze, mój czas.

Cytat:
PS a jak nazwałbyś auto zgodne z opisem jaki dałem? Inaczej niż wrak z nowym lakierem?


Zaczynając od końca kwestie nowego lakieru już tłumaczyłem także nie będę się powtarzał. Twój opis mocno odbiega i jest mocno przesadzony niż stan faktyczny samochodu. Twój opis opiera się głównie na słowach

Cytat:
jest szansa, nie jestem taki pewien, Podobno


Także Twój opis to domysły a nie stan faktyczny jaki zaobserwowałeś.

Kończąc, ja szukając auta spędziłem bardzo dużo czasu i wydałem dużo kasy na latanie i szukanie. Widziałem dużo, mniej lub lepiej zrobionych samochodów i nie płakałem i żaliłem się jak Ty na tym forum, ale jeżeli czujesz się spełniony lub też zrealizowałeś swój życiowy plan to życzę szczęścia i pomyślności.

Widzę KPI, że jesteś człowiekiem który kupuje oczami, równie dobrze mógłbym zaszpachlować, zakitować i pomalować za flaszke cały samochód i był by cukiereczkiem który zapewnie byś kupił ale co z tego jak wracając na autostradzie samochód stracił by klar z lakieru, bo czego wymagać po malowaniu za flaszke i odpadł by szpachel (a i takie samochody oglądałem w komisach w polsce, ale cuż wyglądały ŁADNIE). Samochód jest jaki jest i wszystko widać, kwestia kielichów hmmm... od wewnętrznej strony są wyklejone matą wygłuszającą jak cała podłoga bi boki samochodu ale od zewnętrznej strony (od strony koła) wszystko widać co i jak zostało zrobione i że było robione ale tam nie zaglądałeś bo po co, a piszesz bzdury że korozja w bagarzniku, do tej pory jej nie znalazłem prócz delikatnego nalotu na butli z gazem. Niewiem dlaczego nie wylałeś mi swoich żali jak byłeś w Szczecinie, bałeś sie? przestraszyłeś sie kolegi z Audi? niewiem, nie rozumiem tego. Nikt nikogo nie przyjechał straszyć i się kłucić.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AMONe dnia 23 Maj 2011 14:56 , w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teoś




Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 965
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełmno/Bydgoszcz
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 23 Maj 2011 14:45     Temat postu:

Moze jakis admin zamknie wkoncu temat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AMONe




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 23 Maj 2011 14:46     Temat postu:

Wydaję mi się, że będzie to najlepsze posunięcie bo takie szarpanie się do niczego nie doprowadzi.

Pozdrawiam.






Temat zamknięty. Odblokuje jak troszkę sytuacja opadnie lub autor tematu się na to zgodzi. Dawidkrakow


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AMONe dnia 23 Maj 2011 14:54 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Nasze samochody Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin