Forum użytkowników Nissana 100NX

Teoś

Ostatnio miałem okazję porozmawiać z właścicielem. Okazało się że setka jest ok 1 km od mojego domu Very Happy

Mając chwilkę podjechałem zobaczyć jak to wygląda. A więc lakier jest praktycznie oryginalny. Dach bez targi a szkoda Sad

Blacharka niemalże w idealnym stanie nie zauważyłem nawet małej dziurki w nadkolach. Silnik po swapie na 2.0 mowił że odpala. Środek praktycznie wybebeszony Sad

Ori kierownica żadko spotykana z poduchą. Chciał zamonotwać elektryczne szyby ale chyba coś nie pyklo więc wszystkie elementy leżą w bagażniku. Licznik wymieniony na gti. Mówił że dygital daje do ręki. oc ważne, przeglądu brak. Cena coś wspomniał że za 2,5k Hmm.. Jutro jak będe miał więcej czasu to go bardziej obejrzę.

Mikołaj

poproszę cup-holder + ramka. no i digitałe. ewentualnie osłony na głośniki na boczkach z tyłu.

lewy

jak cos pisz

ŁUKASZ-16 NX-ÓW CZESCI · Wysłany: 11 Mar 2017 23:54 Temat postu: 100nx

I jak bierzesz tego 100nxa ??? jak nie to załatw proszę numer telefonu ,jak nie ja to ktoś z użytkowników forum by kupił ,szkoda żeby stał i się marnował .

Teoś · Wysłany: 23 Mar 2017 14:48 Temat postu:

Długo mnie tutaj nie było

Ostatnio miałem okazję rozmawiać z właścicielem, wałaściwie miałem go zamiar kupić. Okazalo się że zostawia go dla siebie w tym czasie poskładał wnętrze, kupił nowe aluski z oponami, sprężyny obniżające, auto na chodzie ładnie pyka 2.0 Stan blachy wręcz idealny o.0 Kilka fotek:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

majchrzok · Wysłany: 23 Mar 2017 17:50 Temat postu:

Ladny:) kupuj go i wracaj do jedynej słusznej marki;)

Teoś · Wysłany: 23 Mar 2017 22:53 Temat postu:

Auto wymaga dopieszczenia. Powiem ci że chętnie bym go kupił bo zawsze chciałem mieć nx2000 z blachami w super stanie. Mam miejsce aby go odstawic. Może będzie chciał sprzedać ale wszystko kwestia ceny...

Teoś

[link widoczny dla zalogowanych]

lewy

ja chce tylko obrysy:)

JDiGGER

mały update a propos tego wcześniej wspomnianego NX'a 2.0

byliśmy dziś z Lewym go obejrzeć - z zamiarem zakupu przeze mnie

na pierwszy rzut oka już widać niedbałą robotę "lakiernika". na przodzie zacieki tak samo niedbale nadkola - kolo twierdzi że było malowane wssystko poza dachem i klapą bagażnika.

właściciel zszedł, otworzył go - wnętrze częściowo rozebrane, zegary zwykłe (digitale podobno spalił mu elektryk i już ich nie ma), odpalił go gazując (?), podczas jazdy coś cykało jakby z obrotomierza, napinacz paska ledwo zipie, dodatkowo przednie lewe koło coś chrobotało (coś jakby przegub/łożysko). po nagrzaniu silnika coś zaczęło dymić - prawdopodobnie olej skądś naciekł i zaczął się spalać. i ogółem jak na 2.0 słabo jechał.

teraz najlepsze - auto niby po remoncie blacharskim: na stare, zgniłe progi zostały NASPAWANE nowe (będą elegancko gnić podwójnie), w kielichy od strony koła można elegancko włożyć łapkę i poruszać kawałkami zgnitej blachy. Układ wydechowy porobiony jakimś klejem.

twardo właściciel stwierdził że poniżej 4500 nie zejdzie więc jeśli ktoś chciałby się fatygować z drugiego końca PL po niego licząc na dobrą bazę czy "idealną blachę" wspominaną wcześniej przez Teosia - odpuśccie sobie..

sam właściciel - poza wspomnianym wcześniej turretem dosyć olewczy stosunek do kupującego - niechętnie odpowiada na pytania a jak już to wymijająco. ten swap z 1.6 na 2.0 przyniósł chyba więcej złego niż dobrego.

dla chętnych link tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

lewy

Dokładnie jak pisze.kielichy do roboty progi też bo ktoś blachę narzucil na stare i pochewtal.tlumik jak by polepiony czymś żeby nie pierdzial.kierownica krzywo zamontowana l,lakier to porażka pełno wgniotek jak by ktoś go odkurzaczem malował.podloga na koło w rdzy.wnetrze średnie.napinacz od łańcucha nie trzyma no łańcuch lata jak szmata.silnik w oleju trochę.max 3tys można dać za to.Pozostałości po lpg też jest,brak uchwytów na kubki podobno ma w domu.lepiej jak było by w 1.6 bo jest auto -=cenzura=- od blachy po lakier,silnik chodzi ale aż do glebnie go nie trzepalem bo już nie było sensu.szkoda że tak ktoś go skaleczyl

majchrzok

Szkoda bo na zdjęciach wygląda na fajny egzemplarz. Jak blachy w taki sposób "naprawione" to szkoda sobie nim zawracać głowę.
Silnik jak silnik, malo która 20 letnia SRka jest w 100% sprawna.

JDiGGER

wiesz żeby chociaż ta blachę mial zrobiona.... brałbym

lewy

majchrzok

Tylko Twoja z serią ma niewiele wspólnego:p