Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna Forum użytkowników Nissana 100NX
100NX squad
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

100NX, czy to już koniec przygody ?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jasmin




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3City

PostWysłany: 12 Lut 2010 15:29     Temat postu: 100NX, czy to już koniec przygody ?

Kochani,

Kilka dni temu sprzedałem mojego GTi innemu zapaleńcowi, który będzie teraz o nie dbał i dopieści je tak, jak ja już nie umiałem. Pozostało mi bordowe 1.6 i ostatnio patrząc na nie w zatoczce autobusowej, z podniesioną maską i wystającymi spod niej kablami (padnięty alternator, a Hitachi potrafi się tak podle zepsuć że nie daje znać tym kontrolką ładowania - jest o tym w manualu) naszła mnie refleksja.

Mam Nissana 100NX od czterech lat. W tym czasie dorobiłem się nawet drugiego. Uwielbiam to auto i mimo iż budzi skrajne opinie u innych, dla mnie jest najpiękniejsze na świecie.

Owszem, wkurza mnie skrzypiącym skrzypieniem, że nawiew nie może być na szyby i szyby boczne (bo nie wiedzieć czemu jest na szybę, potem nogi, a dopiero potem na gębę kierownika i szyby boczne), szyby boczne nie chodzą płynnie, a moja 84letnia babcia bez mojej pomocy nie jest się w stanie wgramolić do auta.

Mimo wszystko kocham je i ciężko mi sobie wyobrazić posiadanie innego ...

ALE

Mój nissan jest jednym z młodszych. Wyprodukowano go w 94 roku, blachy ma zdrowe jak rydz, silnik chodzi perfekcyjnie. Tylko że to już 16 lat. Żaden japończyk konstruując go nawet nie pomyślał że mógłby być tyle eksploatowany. Gumy parcieją, przewody zaczynają robić się łamliwe, krótko mówiąc mój nissan niedługo zacznie umierać. Będzie się w nim psuć coraz więcej i więcej, będę mu ufał coraz mniej i uczucie miłości zostanie przysłonięte lękiem czy dojedziemy razem tam gdzie chcemy.

Założycieli forum już tu nie ma. Wszystkie nicki które pamiętam z 06 roku poznikały, pojawili się inni. Powoli jest Nas coraz mniej ... Może już czas myśleć o czymś innym ? Tylko o czym ?

A może walczyć, naprawiać każdą usterkę i jeżdzić dalej? Tylko boję się czasu gdy zacznie siadać elektryka, te usterki są cholernie upierdliwe w diagnozie i wymianie. A co Wy myślicie? Zastanawiacie się nad sprzedażą ? Czy będziecie jeździć aż do zezłomowania ?

Pozdrawiam,
G.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jasmin dnia 12 Lut 2010 15:31 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paxon




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kłodzko
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 16:34     Temat postu:

ja tez mam 94 sprzedaje po wakacjach lub zamienie na wiekszy;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
santa_gdynia




Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GDYNIA
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 18:35     Temat postu:

Co prawda zakupiłem 100 nx-a w zeszłym roku i nie moge powiedzieć że długo nim śmigam ale autko bardzo mi podpasowało i naprawde wcześniej ani jedno nie sprawiało mi tyle frajdy z jazdy co nissan. Jednak prawda jest taka że auto wymaga coraz wiekszego wkładu finansowego a niestety realia sa przytłaczające :/ Jednak postaram sie naprawić to co trzeba i naprawiać bede dalej do czasu aż naprawe nie bede w stanie Czyli smiało powiem to miłosc Wink pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paxon




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kłodzko
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 19:14     Temat postu:

ja od zakupu 10 tys najechalem tylko olej i filtr powietrza i wymina gum na przegubach;] wiec narazie nic nie wkladam;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
red_shogun
stary wyjadacz



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 20:11     Temat postu: Re: 100NX, czy to już koniec przygody ?

Jasmin napisał:
A co Wy myślicie? Zastanawiacie się nad sprzedażą ? Czy będziecie jeździć aż do zezłomowania ?


Aż do zezłomowania.
PS.
Jeśli przerażają Cię sytuacje gdy pada altek (nota bene może paść tak samo w 16to jak i w 3-letnim aucie), albo że pada Ci inna elektryka (choć przykładów nie podajesz), to na moje oko decyzję o tym że pozbywasz się setki już podjąłeś, a teraz szukasz tylko na siłę jakiegoś rozgrzeszenia Razz Ode mnie go nie otrzymujesz.
PS.2.
Było już kilku takich co spylało setę, kupowało coś innego a potem pluło sobie w brodę. Owszem jeśli akurat trafia Ci się nagły hajs i jesteś w stanie zamienić furę za 4 kafle na furę za 40 kafli, to zmianę można rozważyć, ale jeśli miała by to być zamiana setki na jakiegoś strucla o 2-5 tys. droższego, to szkoda zachodu.
Ja względem mojej podjąłem decyzję, że się jej nie pozbywam, ale bynajmniej nie kocham jej tak bardzo żeby stała w garażu i służyła mi tylko na niedzielne wycieczki jako drugie czy trzecie auto w rodzinie. Eksploatuję ją świątek, piątek, zima, lato, kto wie może właśnie po to by przyspieszyć termin przejścia jej na zasłużoną emeryturę, ale ta bestia strasznie się przed tym opiera, a na siłę bejsbolem jej nie będę okładał, bo za dużo dała mi w życiu frajdy, żebym po tym wszystkim miał ją tak podle potraktować Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tjozwiak




Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skawina k.Krakowa
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 20:27     Temat postu: Re: 100NX, czy to już koniec przygody ?

red_shogun napisał:

Było już kilku takich co spylało setę, kupowało coś innego a potem pluło sobie w brodę.
mam nadzieje że to nie była jakaś "ż"aulzja Razz hmm gdyby nie to że mi się blacha sypała w setce to zapewne śmigałbym nią do dzisiaj chociaż czasami ją widuję i serce się kraje jak ją nowy właściciel zakatował Sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tjozwiak dnia 12 Lut 2010 20:27 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawel18PL
stary wyjadacz



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 21:00     Temat postu:

Ja mam podobne podejście jak Red, myślę, że do końca studiów czyli min.3 lata setka będzie ze mną jeśli po tych 3 latach nie zmienię stanu cywilnego to też będzie u mnie.Moment zmiany myślę nadejdzie w momencie perspektywy pojawienia się potomka kiedy to wiadomo następuje swego rodzaju przewartościowanie i pojawią się inne priorytety.Wtedy u mnie zagości jakiś dieselek może almerka w dieslu może coś pokroju A3 albo seat leon.Generalnie wychodzi z moich skromnych wyliczeń,że setka zostanie jeszcze ok 5-7 lat o ile nie wydarzy się jakaś wpadka;].Czasem zastanawiam się czy jak będę miał te 45 lat i będę mógł sobie pozwolić na auto które sprawi mi frajdę to czy znajdę jeszcze poczciwego klasyka 100nx`a w dobie o zgrozo pewnie aut ładowanych jak komórka w kontakcie.Odnosząc się na koniec do awaryjności 100nx`a to to podzielam to co mówi Red.Sam widzę po aucie mojej mamy Peugeocie pal licho,że to francuz ale auto w miarę świeże bo rocznik 2006 to na naprawę wszystkich uszkodzeń jakie tam w tej chwili występują potrzeba ok 10tys. auto ma przejechane 77tys. a pan w serwisie powiedział, że powodem uszkodzeń jest nadmierny przebieg....A w setce ile masz nalatane ja osobiście mam ok 350tys. a licznikowe 220;] i co nawet żarówka mi się nie spali a w "pechocie" co miesiąc pada jakaś bo wada fabryczna jakaś jest.... Ok koniec tego rozpisywania setka zostanie dopóki nie będzie ewidentnej konieczności zamiany na coś bardziej rodzinnego czego i wam życzę pozdro.PS nie wazelinie ci Red`u;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 22:40     Temat postu:

A ja bym się nie obraził jakby moja setka poszła na żółte blachy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majchrzok
stary wyjadacz



Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wągrowiec
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 23:40     Temat postu:

to moze dodam cos od siebie... generalnie odkad pamietam tzn od mojego pojscia do pierwszej klasy szkoly podsawowej auto jest razem znami... i mysle ze nie zamienie na nic innego tego auta. wiem co mam co go boli i dreczy. miedzy czasie byla i primera p11 144 ale to nie to. teraz drugie auto to hyundai trajet fakt fajny i duzy ale nissan mimo swojego wieku ma swoj urok. genmeralnie KOCHAM to auto. pamietam jak bylem mniejszy co tydzien go myłem byle sobie mogl pojezdzic chwile po podworku. to byly czasy a setka caly czas blisko! a pozatym za duzo kasy w to auto wlozylem by zamienic na cos innego:) pozostanie az do konca Swojego życia!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawel18PL
stary wyjadacz



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 23:45     Temat postu:

Myślę,że przy poziomie zdłubania jaki mnie interesuje mógłbym mieć problem z osiągnięciem wymaganej liczby % oryginalnych części co jest wymagane do otrzymania żółtych blach....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majchrzok
stary wyjadacz



Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wągrowiec
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 12 Lut 2010 23:53     Temat postu:

bodajze 80% auta musi byc w seri nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paxon




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kłodzko
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 13 Lut 2010 0:39     Temat postu:

wy to kochacie swoje setki , ja nie bardzo ;] za duzo mi pali na paliwo wsadzam kazdy grosz ;p jest za mala, wozenie lasek jest lipne, ale za to siedzac za kierownica 90 konnej setki jest frajda, jest to moje 1 auto mysle ze wybor byl najelpszy z mozliwych, z niecierpliowscia czekam na latao i wkoncu sciagne ta targe Razz nie moge sie juz doczekac, jeszcze bez daszku nie smiegalem, nie no w sumie raz ale mam zel wspomnienia 500 zl za brak prawka ;p setka jest super jak sie jezdzi w 2 osoby, chociaz w sumie ostatnio przejechalem 500km w 4 osoby i nie narzekaly laski z tylu
denerwuje mnie opony ocierajace o nadkola, ale to chyba wina mojego et felgi, a nie moge sie do tego zabrac by to sprawdzic.....
denerwuje mnie tez to ze nie mam lampki w srodku , nie chce mi sie kupic zarowki.
derwuje mnie to ze strasznie paruje, pewnie mokre dywaniki dzialaja
denerwuje mnie to ze jest za twarda i mi jej zal na dziurach, az serce sie kraja
co w niej lubie
jak narazie bezawaryjnosc;]
trzymanie sie drogi , gorskie zekrety duza predkosc miazga
to ze mi pali przy -32 a fokus ojca 2009 nie zapalil ;p

btw ma ktos z was jeszcze oryginalny aku ? ja jeszcze mam Razz
i co najbardziej
nie spotykane autko oryginalne
;] moglem pisac nie na temat i urywac watki ale jestem w pracy wybaczcie ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez paxon dnia 13 Lut 2010 0:46 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Challenger




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 13 Lut 2010 8:38     Temat postu:

setka to moje piwerwsze auto. I jak tylko pierwszy raz wsiadle do niej powiedzialemz e nigdy go nie sprzedam. I tak bedzie. bede nim jezdzil az pojdzie na zyletki chociaz mam nadzieje ze tak sie nie stanie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomsonicus
administrator



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków i Krasnystaw
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 13 Lut 2010 12:51     Temat postu:

Sam już kilkakrotnie w ciągu kilku lat posiadania myślałem o zmianie. Efekt tego taki że jak tylko wsiadałem do auta to wszelkie wątpliwości odpływały w niebyt. Lubię to auto i tyle. Myślałem nad zmianą, ale raczej z '92 1.6 na jakieś '94 2.0 i tyle.
16 lat to jeszcze niewiele, w końcu hasło reklamowe jednego z japońskich producentów brzmi "80% naszych aut wyprodukowanych 20 lat temu wciąż jest na drogach".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawel18PL
stary wyjadacz



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Klimontów
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 13 Lut 2010 18:42     Temat postu:

paxton czyli większość usterek jakie ci doskwiera to wynik twojego zaniedbania....żarówka no coś ty parę złotówek ci szkoda?? Ja przez ostatnie miesiące pompuję każdy grosz w auto już w pokoju mam fanty warte więcej niż nie jeden nx na otomoto i dalej chce więcej...Kupisz nowsze auto i co sprawdzisz sobie poziom oleju?? tyle ci pozwolą jak coś sam pogrzebiesz to w większości przypadków w nowych autach wychodzi jeszcze większa usterka niż była na początku przed twoimi próbami naprawy.Widzisz każdy mówi, że swojego nx`a nie sprzeda bo to dla nas coś więcej niż auto które ma nas dowieźć z punktu a do punktu b, to nie auto koncernu VW które jest bezpłciowe tylko auto które jest nietuzinkowe.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin