| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawiercie <@> Śląsk
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
 Wysłany: 06 Lis 2007 21:54 Temat postu: |
|
|
Smutna sprawa, naprawdę, ale nie mogę się powstrzymać by nie powiedzieć, że ogromna prędkość w tym przypadku miała dość duże znaczenie. Przy 80km/h auto się tak nie składa.I teraz kolejna myśl jaka się nasuwa to : dlaczego na drogach publicznych rozwija się takie prędkości? Czy winą jest brak takich miejsc jak np tory kartingowe tudzież wyścigowe, czy brak wyobraźni i w niektórych przypadkach głupota kierowców? Temat rzeka mający zwolenników po tej czy po drugiej stronie barykady, ale jedno jest pewne, iż siadając za kierownicę każdy z nas kierujących powinien zdawać sobie sprawę z tego, że niesie ogrom zniszczeń , za który może na wszelaki sposób ponieść konsekwencje. Bądźmy , więc rozważni i ostrożni, niech ten tragiczny przykład nie pójdzie na marne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
NISSIO100
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MILTON KEYNES UK
|
| Wysłany: 06 Lis 2007 22:28 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie jest szkokujące  observator masz racje .Nadmierna prędkość często przecenione umiejętności i .............. tu pozwole sobie na załączenie pewnego filmiku [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 06 Lis 2007 22:45 Temat postu: |
|
|
| obserVator napisał: | | Smutna sprawa, naprawdę, ale nie mogę się powstrzymać by nie powiedzieć, że ogromna prędkość w tym przypadku miała dość duże znaczenie. Przy 80km/h auto się tak nie składa... |
Hm to i ja się nie powstrzymam i coś powiem. Skąd wiesz przy jakiej prędkości, w jaki sposób składa się 15-letni samochód marki Nissan 100NX? Czyżbyś dysponował jakimiś materiałami, dowodami np. wynikam i z crash testów - jeśli tak chętnie na nie rzuciłbym okiem.
Ja natomiast wiem jedno. Jednym z przemilczanych powodów (nie w Australii) zakończenia produkcji modelu zwanego 100NX była właśnie fatalnie zaprojektowana konstrukcja, która sprawiała że w połowie lat 90-tych 100NX uchodził za jedno z najmniej bezpiecznych samochodów w swoim segmencie. Niestety prawda jest bolesna ale przeciętne - standardowe wzmocnienia na przodzie nie szły w parze z lepszymi wzmocnieniami na przednich słupkach i progach, stąd każdy dzwonek z przodu (jak i z tyłu) już przy typowej prędkości crash testowej czyli 60km/h mógł sprawić że setka wyglądała by tak jak ta. Przód się zupełnie nie spisał co widać na zdjęciu, gdzie bebechy silnika wypadły dołem pod podłogę, Tyłu oraz tylnej części dachu nie oceniałbym zbyt pochopnie, bo a nóż widelec strażacy coś cieli próbując jeszcze ratować pasażerów. Nie ulega jednak wątpliwości że 100NX już za swoich czasów nie należał do bezpiecznych autek, a co dopiero po 15latach gdzie niedopracowane do końca tematy potęgowane są przez osłabioną blachę. Widziałem z dosłownie kilku ostatnich lat crash testy niektórych samochodów (i to z konstrukcją typu sedan a nie "słabszą" z założenia typu targa, cabrio itp.), które przy testowych 60km/h wyglądały z przodu jak "nasz Nissanek". Weźmy choćby przykład z zeszłego roku (crash test chińskiej limuzyny), takie przykłady można mnożyć. Po prostu pod względem bezpieczeństwa, były, są i będą samochody z najwyższej półki, średniej półki i niskiej półki. 100NX należał niestety do tej ostatniej grupy, i może dlatego właśnie piszę w czasie przeszłym "należał", bo m.in. przez to już go od dawna nie produkują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kpi
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 07 Lis 2007 18:47 Temat postu: |
|
|
| obserVator napisał: | | Smutna sprawa, naprawdę, ale nie mogę się powstrzymać by nie powiedzieć, że ogromna prędkość w tym przypadku miała dość duże znaczenie. Przy 80km/h auto się tak nie składa.I teraz kolejna myśl jaka się nasuwa to : dlaczego na drogach publicznych rozwija się takie prędkości? |
Wiedziałem, że ktoś wyskoczy z czymś takim. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego. Wogóle od razu zakaż jeździć autami. Przy prędkości 0 km/h nie będzie wypadków.
Poczytaj i przede wszystkim POMYŚL co jest przyczyną takich wypadków. I podpowiem Ci: nie jest to prędkość. Prędkość jedynie powoduje zwiększenie skutków wypadku. Sama prędkość nie jest niebezpieczna, a niedostosowanie tej prędkości do warunków panujących na drodze. Z tego co widzę to było mokro. A kierowca miał 20 lat i pewnie "średnią" praktykę za kierownicą. Goście zginęli i daj im spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawiercie <@> Śląsk
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 07 Lis 2007 20:09 Temat postu: |
|
|
| kpi napisał: | | obserVator napisał: | | Smutna sprawa, naprawdę, ale nie mogę się powstrzymać by nie powiedzieć, że ogromna prędkość w tym przypadku miała dość duże znaczenie. Przy 80km/h auto się tak nie składa.I teraz kolejna myśl jaka się nasuwa to : dlaczego na drogach publicznych rozwija się takie prędkości? |
Wiedziałem, że ktoś wyskoczy z czymś takim. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam coś takiego. Wogóle od razu zakaż jeździć autami. Przy prędkości 0 km/h nie będzie wypadków.
Poczytaj i przede wszystkim POMYŚL co jest przyczyną takich wypadków. I podpowiem Ci: nie jest to prędkość. Prędkość jedynie powoduje zwiększenie skutków wypadku. Sama prędkość nie jest niebezpieczna, a niedostosowanie tej prędkości do warunków panujących na drodze. Z tego co widzę to było mokro. A kierowca miał 20 lat i pewnie "średnią" praktykę za kierownicą. Goście zginęli i daj im spokój. |
kpi - czy widzisz żebym stawiał komuś zarzuty, obwiniał kogoś o coś?? Przeczytaj raz jeszcze moje posty W CAŁOŚCI a może doczytasz o co dokładnie chodziło mi w mojej wypowiedzi ( dla pewności, że nie przeoczysz, zwróć uwagę na dwa ostatnie zdania ). POMYŚLAŁEM, więc napisałem bo na forum każdy z forumowiczów ma prawo do przedstawienia swojego punktu widzenia sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NISSIO100
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MILTON KEYNES UK
|
| Wysłany: 08 Lis 2007 0:33 Temat postu: |
|
|
Panowie!Moim skromnym zdaniem to dużo zależy od przykładów jakie mamy na codzien!A młodość ma swoje uwarunkowania!I niestety brawura jest jednym z symptomów młodości!!!Ale przykłady idą od tych co powinni być powiedzmy nieskazitelni!Mówie tu o osobach które.... no właśnie wystarczy popatrzeć!!!! [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] A tacy wlepiają mandaty i zabierają prawka! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quattro
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 08 Lis 2007 11:38 Temat postu: |
|
|
| NISSIO100 napisał: | | Zdjęcie jest szkokujące observator masz racje .Nadmierna prędkość często przecenione umiejętności i .............. tu pozwole sobie na załączenie pewnego filmiku [link widoczny dla zalogowanych] |
Akurat kierowce tego poloneza znam osobiscie - jak i wiem nieco wiecej o okolicznosciach tego wypadku - o jego umiejetnoscizh nie wypowiadalbym sie krytycznie bo mialem okazje z nim jezdzic, auto mialo lyse opony z tylu i zaspawany most i przy jakichs 70-80km/h to byla przyczyna wypadku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NISSIO100
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MILTON KEYNES UK
|
| Wysłany: 08 Lis 2007 13:52 Temat postu: |
|
|
Jak jeżdzi twój znajomy to widać!!!!Ari Vattanen to z niego nie jest!!!!!!!!!!!!!Tylko podaje przykład brawury jaką się wykazał!!!I przyznasz mi chyba że nie było to z jego strony mądre!!!!Pomyśl że w miejscu gdzie przypieprzył poldek mogło stać dziecko ktokolwiek!!!!Łyse opony i pałowanie po łuku na trzeciego nie nazwe tego bo nie chce nikogo obrażać!!!Ale powiem tak małolat i .......!Reszta wiadoma!!!!A czy umie jeżdzić to nie ważne!Widać kim się staje za kierką!!!!Ja sam lubię za......lać  ale też jak to robie to staram się myśleć!!!Jak to robie i gdzie to robie!A opony to wymieniam! Pozatym komentarz zawary na tym filmiku mówi sam za siebie!pozdro i bez urazy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez NISSIO100 dnia 08 Lis 2007 20:36 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quattro
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 08 Lis 2007 19:06 Temat postu: |
|
|
Kierownik tego wozu jest w podobnym wieku co ty... film ma juz z 5-7 lat...co do opon to dluzsza historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NISSIO100
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MILTON KEYNES UK
|
| Wysłany: 08 Lis 2007 20:33 Temat postu: |
|
|
NO SPOX!Podałem ten film i zarejestrowane wydarzenia na nim jako przykład!Pewnie wyciągnoł wnioski z tego dzwona?Słuchaj każdy ma coś za uszami!Ja Corradem pare lat temu wjechałem w słup i owinełem się wokół niego!Ale przyznaje że z wiekiem to wszystko wygląda ciiut inaczej!Teraz przyznaje ze jak by głupota latała to ja wtedy też i ztym kierownikiem Poldka pewnie w jednej eskadrze  ! i nie chodzi oto kto ile ma lat!Raczej tylko jak zachowuje się w stosunku do wieku! Ale ok dzis pewnie nie zrobiłby takiego numeru  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kpi
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 12 Lis 2007 9:36 Temat postu: |
|
|
| obserVator napisał: | | kpi - czy widzisz żebym stawiał komuś zarzuty, obwiniał kogoś o coś?? Przeczytaj raz jeszcze moje posty W CAŁOŚCI a może doczytasz o co dokładnie chodziło mi w mojej wypowiedzi ( dla pewności, że nie przeoczysz, zwróć uwagę na dwa ostatnie zdania ). POMYŚLAŁEM, więc napisałem bo na forum każdy z forumowiczów ma prawo do przedstawienia swojego punktu widzenia sprawy. |
Mam dość słuchania tekstów o tym że jak się ograniczy prędkość to będzie bezpieczniej. Albo demagogii typu "dlaczego takie prędkości rozwija się na drogach publicznych". Mówisz że przy 80km/h auto się tak nie składa? Pewny jesteś? Pewny jesteś żę nie tak wyglądałby NX po uderzeniu 50km/h w przeszkodę stałą jaką jest drzewo? Polecam zapoznanie się z historiami chociaż kilku wypadków. Zobacz jakie są skutki gdy auto przywali przy 50 km/h czy 80 km/h w inne auto (tu jeszcze ważny jest rozkład mas obu aut), a jakie skutki są jak tą samą prędkością przywali w drzewo tudzież słup.
Ograniczenia prędkości są te same od kilkudziesięciu lat. Wtedy auta były dużo bardziej niebezpieczne. Miały gorsze zawieszenia i hamulce. Nikt nie słyszał o kontrolowanej strefie zgniotu. Dzisiejsze auta "więcej wybaczają". Ale jak ktoś przegnie to nie ma siły. Że kilku gości rozwaliło się to nie każ wszystkim innym jeździć 50 km/h. Potem właśnie przez ludzi co nie potrafią sobie poradzić z czymkolwiek poza taczką wprowadza się durne ograniczenia prędkości. Zastanów się dlaczego Niemieckie autostrady gdzie można zaiwaniać ile chcesz (jeśli nie ma akurat ograniczenia) są najbezpieczniejsze na świecie. A kraje takie jak np. Finlandia gdzie restrykcyjnie każe się jeździć 50 km/h ma w tym roku całkiem spory wzrost liczby wypadków śmiertelnych (ponad 40%)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 12 Lis 2007 10:08 Temat postu: |
|
|
| obserVator napisał: | | Przy 80km/h auto się tak nie składa. |
Ale jadąc 80km/h nie pokaże się znajomym jakim się jest kozakiem za kierownicą.
| obserVator napisał: | | I teraz kolejna myśl jaka się nasuwa to : dlaczego na drogach publicznych rozwija się takie prędkości? |
Odpowiedź wyżej. Zadam pytanie niemal retoryczne - dlaczego zdecydowana większość wypadków z udziałem młodych ludzi ma miejsce w nocy, a w samochodach są wszystkie miejsca zajęte?
| obserVator napisał: | | Czy winą jest brak takich miejsc jak np tory kartingowe tudzież wyścigowe, czy brak wyobraźni i w niektórych przypadkach głupota kierowców? |
Tory nie mają nic do tego. Żeby pojechać na tor, trzeba mieć trochę gotówki. A statystyczna ofiara nocnych wypadków jeździ starym złomem, zespawanym z trzech innych, powiązanym drutem i naprawionym byle taniej. Ergo - nawet jak jej się zbuduje tor pod domem to i tak z niego nie skorzysta, bo:
- "Po co? W końcu jestem najlepszym kierowcą na świecie."
- woli wydać kasę na łatwe panienki w sąsiedniej miejscowości.
| kpi napisał: | | Ograniczenia prędkości są te same od kilkudziesięciu lat. Wtedy auta były dużo bardziej niebezpieczne. Miały gorsze zawieszenia i hamulce. Nikt nie słyszał o kontrolowanej strefie zgniotu. Dzisiejsze auta "więcej wybaczają". Ale jak ktoś przegnie to nie ma siły. Że kilku gości rozwaliło się to nie każ wszystkim innym jeździć 50 km/h. Potem właśnie przez ludzi co nie potrafią sobie poradzić z czymkolwiek poza taczką wprowadza się durne ograniczenia prędkości. |
Ale problem jest właśnie w tym, że obecnie produkowane samochody "więcej wybaczają". Wiele osób wierzy, że skoro są chronieni przez zastępy trzyliterowych bożków to można wyłączyć myślenie.
Sięgając głębiej i analizując proces rozwoju homo sapiens sapiens, można wywnioskować, że myślenie na drodze jest niczym innym niż instynktem samozachowawczym. Lata temu, jak się nie myślało podczas polowania to się zostawało pożartym przez dzikiego zwierza, teraz - jedzie się 150km/h po krzywych drogach i zalicza przydrożny słup.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawiercie <@> Śląsk
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 12 Lis 2007 18:50 Temat postu: |
|
|
| kpi napisał: | | Mam dość słuchania tekstów o tym że jak się ograniczy prędkość to będzie bezpieczniej. |
A czy ograniczenia nie są właśnie po to by zwiększyć bezpieczeństwo na naszych drogach, czy może ot to jeżdżą sobie po naszych Polskich drogach tacy dwaj panowie i wstawiają znaki tam gdzie im się rzewnie podoba? ( ja obstawiam opcję pierwszą )
| kpi napisał: | | Zobacz jakie są skutki gdy auto przywali przy 50 km/h czy 80 km/h w inne auto (tu jeszcze ważny jest rozkład mas obu aut), a jakie skutki są jak tą samą prędkością przywali w drzewo tudzież słup. |
Według mnie zderzenie dwóch samochodów z prędkością 80km/h jest równoznaczne z uderzeniem samochodu w przeszkodę typu drzewo czy słup z prędkością 160km/ ( bo 80km/h samochodu pierwszego + 80km/h samochodu drugiego razem daje 160km/h ) i jest nieporównywalne z uderzeniem samochodu w przeszkodę z prędkością 80km/h
| kpi napisał: | | Ograniczenia prędkości są te same od kilkudziesięciu lat. Wtedy auta były dużo bardziej niebezpieczne. Miały gorsze zawieszenia i hamulce. Nikt nie słyszał o kontrolowanej strefie zgniotu. |
Ale owe samochody nie umożliwiały rozwinięcia takich prędkości jak obecne.
| kpi napisał: | | Zastanów się dlaczego Niemieckie autostrady gdzie można zaiwaniać ile chcesz (jeśli nie ma akurat ograniczenia) są najbezpieczniejsze na świecie. |
Może, dlatego, że istnienie takich właśnie dróg szybkiego ruchu ( ich ilość i jakość jest nieporównywalna z tymi w naszym państwie ) umożliwiaja naszym sąsiadom osiąganie zawrotnych prędkości i sprawdzania na nich własnych umiejętności bez obaw, że będą próbować się na miejskich drogach, tak jak ma to miejsce w Polsce.
| kpi napisał: | | Że kilku gości rozwaliło się to nie każ wszystkim innym jeździć 50 km/h. |
Zacytuj proszę wypowiedź, w której nakazuje wszystkim jeździć z w/w prędkością. Jedyne o co chciałem prosić, wszystkich czytających to kierowców, to o rozwagę i o przemyślenie kilku spraw, ale widzę, że należysz do grupy osób, które wszystko wiedzą lepiej a zdania innych mają za nic.
Na tym kończę moją dyskusję z Tobą na ten temat, ponieważ widzę, że do niczego dobrego ona nie prowadzi. Pozdrawiam, więc i życzę szerokiej drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 12 Lis 2007 20:52 Temat postu: |
|
|
Dobra Panowie po co te mądrości? po co drążyć coś co oczywiste: młodość, szpan, lans, brawura, noc, pełna fura pasażerów, nadmierna prędkość, nieporównywalny stopień bezpieczeństwa wśród aut starych i nowych, różnica między dzwonem w drzewo a ścianę, notorycznie łamane przepisy przekroczenia prędkości itp. itd. ech dajmy temu spokój, po prostu ludzie nie żyją. Pokój ich duszom.
The end
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 12 Lis 2007 21:08 Temat postu: |
|
|
| obserVator napisał: | | kpi napisał: | | Zobacz jakie są skutki gdy auto przywali przy 50 km/h czy 80 km/h w inne auto (tu jeszcze ważny jest rozkład mas obu aut), a jakie skutki są jak tą samą prędkością przywali w drzewo tudzież słup. |
Według mnie zderzenie dwóch samochodów z prędkością 80km/h jest równoznaczne z uderzeniem samochodu w przeszkodę typu drzewo czy słup z prędkością 160km/ ( bo 80km/h samochodu pierwszego + 80km/h samochodu drugiego razem daje 160km/h ) i jest nieporównywalne z uderzeniem samochodu w przeszkodę z prędkością 80km/h |
Ale nie jest. Przy zderzeniu dwóch samochodów sumaryczna energia uderzenia nie rozkłada się po 50% tylko proporcjonalnie do mas.
Poza tym, samochody są odkształcalne, a taki słup czy drzewo - nie.
| obserVator napisał: | | kpi napisał: | | Ograniczenia prędkości są te same od kilkudziesięciu lat. Wtedy auta były dużo bardziej niebezpieczne. Miały gorsze zawieszenia i hamulce. Nikt nie słyszał o kontrolowanej strefie zgniotu. |
Ale owe samochody nie umożliwiały rozwinięcia takich prędkości jak obecne. |
Umożliwiały. Ale nie były tak łatwo dostępne jak teraz.
| obserVator napisał: | | kpi napisał: | | Zastanów się dlaczego Niemieckie autostrady gdzie można zaiwaniać ile chcesz (jeśli nie ma akurat ograniczenia) są najbezpieczniejsze na świecie. |
Może, dlatego, że istnienie takich właśnie dróg szybkiego ruchu ( ich ilość i jakość jest nieporównywalna z tymi w naszym państwie ) umożliwiaja naszym sąsiadom osiąganie zawrotnych prędkości i sprawdzania na nich własnych umiejętności bez obaw, że będą próbować się na miejskich drogach, tak jak ma to miejsce w Polsce. |
Z tą jakością to bym nie przesadzał. Przejechałem kilka-kilkanaście tysięcy kilometrów po niemieckich autostradach i daleki jestem od stawiania ich za wzór bezpieczeństwa i jakości.
Ale prawdą jest, że istnienie sieci autostrad bez ograniczeń prędkości umożliwia "bezpieczną" jazdę z dużymi prędkościami. Kto czuje potrzebę jazdy 200km/h może wjechać na autostradę (zakładam, że ma w pobliżu taką na której nie ma ograniczenia) i do woli ganiać z prędkościami tego rzędu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
