| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
 Wysłany: 12 Maj 2007 21:04 Temat postu: |
|
|
| mloody82 napisał: | | CzarnaWanilka napisał: | mnie chyba raz czy dwa ktos z setki pomachal  'oddźwięczyłam' się tym samym |
Wiesz co..Myślę że raz to ja nawet byłem,na początku tego tygodnia mijałem czarną nyskę ja skręcałem w gdańską z ogrodowej machałem jak głupi mało co bym ludzi nie przejechał.Mam nyskę od niedawna więc jak widzę jakąś na ulicy to zachowuję się jakbym zobaczył mamę 
Pozdrawiam |
tak... to moglam byc ja. czesto jezdze w okolicach manufaktury 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mloody82
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 12 Maj 2007 21:18 Temat postu: |
|
|
Ale Ty chyba nie kierowałaś bo za kierownicą był chyba facet.Ale pewny nie byłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 12 Maj 2007 21:52 Temat postu: |
|
|
| mloody82 napisał: | | Ale Ty chyba nie kierowałaś bo za kierownicą był chyba facet.Ale pewny nie byłem. |
w takim razie to nie ja moim samochodem jezdze tylko i wylacznie ja - KOBIETA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mloody82
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 12 Maj 2007 22:05 Temat postu: |
|
|
| CzarnaWanilka napisał: | | mloody82 napisał: | | Ale Ty chyba nie kierowałaś bo za kierownicą był chyba facet.Ale pewny nie byłem. |
w takim razie to nie ja moim samochodem jezdze tylko i wylacznie ja - KOBIETA |
Więc po łodzi jeżdżą dwie czarne nyski
Pozdrowienia i do zobaczenia na mieście , bo mieszkam niedaleko manufaktury wiec ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 12 Maj 2007 22:58 Temat postu: |
|
|
| mloody82 napisał: | | CzarnaWanilka napisał: | | mloody82 napisał: | | Ale Ty chyba nie kierowałaś bo za kierownicą był chyba facet.Ale pewny nie byłem. |
w takim razie to nie ja moim samochodem jezdze tylko i wylacznie ja - KOBIETA |
Więc po łodzi jeżdżą dwie czarne nyski
Pozdrowienia i do zobaczenia na mieście , bo mieszkam niedaleko manufaktury wiec ?? |
ja do manu czesto przyjezdzam przed lub po pracy na obiadek, parkujac kolo imaxa albo na electro worldzie ![:]](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_splash.gif) wiec do zobaczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jasmin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3City
|
| Wysłany: 14 Maj 2007 8:31 Temat postu: |
|
|
| CzarnaWanilka napisał: |
ja do manu czesto przyjezdzam przed lub po pracy na obiadek, parkujac kolo imaxa albo na electro worldzie wiec do zobaczenia |
... To takie słodkie ... 
Ja jednak jestem zniesmaczony zachowaniem innych setkowiczów. Dupowóz? Może, ale mimo wszystko autko jest nadal tak rzadkie i tak wyjątkowe, że jego kierowcy powinni się wspierać na drodze ... Tak przynajmniej myślę.
nie ma co, jak widzę inną setę na drodze to aż mi się micha cieszy
Sytuacja sprzed paru dni:
Jadę sobię Czyżewskiego nie wadząc nikomu, a tu widzę zaparkowana setka z kierowcą stoi sobie na poboczu. Więc ja - po heblach, z piskiem opon zatrzymuję się na jej wysokości, wychylam się z auta i uśmiecham się najszczerzej jak umiem do siedzącego vis a vis kierowcy - a on patrzy na mnie jak na Wariata! po sekundzie krępującej ciszy ścierającej mi uśmiech z facjaty - odjechałem ... Humiliation na maxa ... :> Ech, życie ...
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 14 Maj 2007 10:42 Temat postu: |
|
|
| Jasmin napisał: | | CzarnaWanilka napisał: |
ja do manu czesto przyjezdzam przed lub po pracy na obiadek, parkujac kolo imaxa albo na electro worldzie wiec do zobaczenia |
... To takie słodkie ... |
jedzenie obiadku w manufakturce? ja po prostu gotowac nie lubie i nie umiem... trza se jakos radzic 
| Jasmin napisał: |
Ja jednak jestem zniesmaczony zachowaniem innych setkowiczów. Dupowóz? Może, ale mimo wszystko autko jest nadal tak rzadkie i tak wyjątkowe, że jego kierowcy powinni się wspierać na drodze ... Tak przynajmniej myślę. |
popieram ja sie zawsze do innych usmiecham, a juz szczegolnie jak ktos do mnie pomacha czy mrugnie... niekoniecznie z setki
| Jasmin napisał: |
Sytuacja sprzed paru dni:
Jadę sobię Czyżewskiego nie wadząc nikomu, a tu widzę zaparkowana setka z kierowcą stoi sobie na poboczu. Więc ja - po heblach, z piskiem opon zatrzymuję się na jej wysokości, wychylam się z auta i uśmiecham się najszczerzej jak umiem do siedzącego vis a vis kierowcy - a on patrzy na mnie jak na Wariata! po sekundzie krępującej ciszy ścierającej mi uśmiech z facjaty - odjechałem ... Humiliation na maxa ... :> Ech, życie ...
|
no coz... niektorzy sa dziwni. czasami zaskoczeni i moze tez troche niesmiali. tak tez sie zdarza. no ale jak sam powiedziales... Echh zycie 
mloody82 - czy ty smigasz czerwona setka? Bo widzialam wczoraj po poludniu jak jakas wyjezdzala z bramy na Zachodniej, niedaleko Zamenhoffa moze to Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mloody82
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 14 Maj 2007 14:19 Temat postu: |
|
|
| CzarnaWanilka napisał: |
mloody82 - czy ty smigasz czerwona setka? Bo widzialam wczoraj po poludniu jak jakas wyjezdzala z bramy na Zachodniej, niedaleko Zamenhoffa moze to Ty? |
Nie, ja śmigam wiśniową.A czerwonych też już kilka widziałem ale niestety to chyba nikt od nas bo jednego widzę często pod Tesco na Widzewie i cały czas mu mrugam i nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 15 Maj 2007 8:59 Temat postu: |
|
|
wisniowa kiedys widzialam. ale daaawno. jednak pamietam, bo to dosc specyficzny kolorek choc Jasmin z tego co widze w avatarze, tez ma wisnioweczke poza tym na przejazdzce rowerowej po Lagiewnikach, przy jednym z tamtejszych domkow stal piekny zolciotki robaczek Na prawde - zolte 100nxy sa najladniejsze - przynajmniej dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Bemowo
|
| Wysłany: 15 Maj 2007 16:10 Temat postu: |
|
|
[quote="Enten"] (...) Zwykły dupowóz 1.6.
quote]
Ja ci dam zwykły dupowoz :p ja zawsze gonie nx albo machal mrugam ale coraz czesniej trafiam w nich starsze osoby (40lat) :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 15 Maj 2007 16:23 Temat postu: |
|
|
[quote="Gościu"] | Enten napisał: | (...) Zwykły dupowóz 1.6.
quote]
Ja ci dam zwykły dupowoz :p ja zawsze gonie nx albo machal mrugam ale coraz czesniej trafiam w nich starsze osoby (40lat) :/ |
| Jasmin napisał: |
Ja jednak jestem zniesmaczony zachowaniem innych setkowiczów. Dupowóz? Może, ale mimo wszystko autko jest nadal tak rzadkie i tak wyjątkowe, że jego kierowcy powinni się wspierać na drodze ... Tak przynajmniej myślę.
|
Czizza...  Może łopatologicznie
Zwykły dupowóz znaczy - samochód traktowany jako środek do przewożenia dupy swojej tudzież dupsk innych osób.
Czy dla mnie setka jest dupowozem? Dla mnie nie - dupowozem dla mnie jest mój golf. Wsiadam i jadę. Tyle od niego oczekuję - niezawodności i żeby dupkę woził.
Czego oczekuję od setki? Odpowiedzią jest pytanie - co chcę jej dać. Kupiłem setkę kompletnie skarconą. Łatwiej jest wymienić co jest w dobrym stanie lub co 100% działa niż to co jest do zrobienia.
Co z nią będzie to... się obaczy
Czy setka jest dupowozem? Tak i nie. Dla jednych jest to dupowóz i 'pajechali' a dla drugich jest m.in. to forum
Pozdro dla setkowiczów 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senior
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 15 Maj 2007 23:01 Temat postu: |
|
|
Hmm... Jak sobie przypominam to w listopadzie 2006 będąc na zjeździe na AWFiS w Gdańsku jadąc z Orunia Górnego nad morze na jakimś skrzyżowani z prawej strony jechała czarna setka mrygnełem światłami i gość mi machnoł wiec ja banan na ustach i jechałem dalej
Innym razem już u mnie w mieście na światłach stanołem obok czerwonej setki i za kierownicą jakaś młoda dziewczyna - wymieniliśmy uśmiechy i też było sympatycznie
Zdarzająsię jednak sytuacje gdy ktoś ma to gzdzieś, że machasz mu bo nie jest fascynata i fanem 100 NXa. W tedy rzeczywiście czuje się człowiek idiotycznie. Ale ja jednak mimo wszystko będę starał się machać, mrygać itd. innym użytkownikom 100 NXa
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 17 Maj 2007 17:27 Temat postu: |
|
|
Jak tak czytam Wasze posty to mnie żal ściska, że ja tak nie mogę się rajcować machaniem. Nx-em pocina moja połowica i wstyd przyznać raczej się nie podnieca innymi nx-ami. No ale to Jej sprawa. A ja mam przesrane, bo jeżdżę passatem i łapa by mnie rozbolała od tego machania w ciągu pierwszych 10 min. jazdy.  Gdyby nie ekonomia to ja jeździłbym setką, a Żonie wepchnął paska. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 17 Maj 2007 22:00 Temat postu: |
|
|
| Jasmin napisał: | | CzarnaWanilka napisał: |
ja do manu czesto przyjezdzam przed lub po pracy na obiadek, parkujac kolo imaxa albo na electro worldzie wiec do zobaczenia |
... To takie słodkie ...
Ja jednak jestem zniesmaczony zachowaniem innych setkowiczów. Dupowóz? Może, ale mimo wszystko autko jest nadal tak rzadkie i tak wyjątkowe, że jego kierowcy powinni się wspierać na drodze ... Tak przynajmniej myślę.
nie ma co, jak widzę inną setę na drodze to aż mi się micha cieszy
Sytuacja sprzed paru dni:
Jadę sobię Czyżewskiego nie wadząc nikomu, a tu widzę zaparkowana setka z kierowcą stoi sobie na poboczu. Więc ja - po heblach, z piskiem opon zatrzymuję się na jej wysokości, wychylam się z auta i uśmiecham się najszczerzej jak umiem do siedzącego vis a vis kierowcy - a on patrzy na mnie jak na Wariata! po sekundzie krępującej ciszy ścierającej mi uśmiech z facjaty - odjechałem ... Humiliation na maxa ... :> Ech, życie ...
Pozdrawiam, |
No to pomyśl że goniłem BleckPerla prawie przez pół miasta żeby go zaprosić na forum nie zrażaj sie tylko zaczepiaj ludzi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 17 Maj 2007 23:28 Temat postu: |
|
|
| x-ray napisał: | | Jak tak czytam Wasze posty to mnie żal ściska, że ja tak nie mogę się rajcować machaniem. Nx-em pocina moja połowica i wstyd przyznać raczej się nie podnieca innymi nx-ami. No ale to Jej sprawa. A ja mam przesrane, bo jeżdżę passatem i łapa by mnie rozbolała od tego machania w ciągu pierwszych 10 min. jazdy. Gdyby nie ekonomia to ja jeździłbym setką, a Żonie wepchnął paska. |
tzn. 100nx drozszy w uzytkowaniu? czy na odwrot?
masz nowego passata? bajerne auteczko pozazdroscic
chyba ze raczej wersja older... to juz tak nie zazdroszcze za bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
