Forum użytkowników Nissana 100NX

Ged

Dziś miałem wykład telefoniczny od ojca dotyczący zabezpieczenia antykorozyjnego.
Chodzi dokładniej o jakiś układ, który niby ma zapobiegać rdzewieniu auta.
Wygląda to m/w tak:
Z przodu i z tyłu auta montuje się jakieś blaszki, które przed odpowiedni układ podłączamy do aku.
To ponoć zapobiega rdzewieniu auta.

[link widoczny dla zalogowanych]
Ponoć gdzieś pod tym linkiem są informacje na ten temat.
I nie chodzi o spraye antykorozyjne, tylko właśnie o takie dziwne urządzenie.

Co sądzicie o takich wynalazkach? Bo ja słuchałem tego jak wykładu o magnetyzerach.
Dodam, że takie urządzenie, to koszt około 70-80 złotych.

gem

juz było na ten temat, wystarczy poszukać, a ten temat zgodnie z tym co napisałeś w innym wątku wykasować... I jeżeli uważasz, że jest to naprawde dobre rozwiązanie to powinieneś sam teraz poprosić admina o jego usuniecie i szukać..szukać...szukać...a napewno znajdziesz, bo ktoś pytał się o to odnośnie sprzęciku sprzedawanego na allegro

Sydney

ja zalozylem kiedys podobny temat... i szczerze mowiac nie wiem czy taki uklad cos daje bo kupilem to i zaraz popsulem Razz

z checia poczytam opinie innych na ten temat

pzdr

Ged

gem wpisz w opcji szukaj "rdza".
Znajdziesz kilkanaście tematów, z tego tak naprawdę trzy (no i czwarty mój obecny) odnośnie rdzy.

"Rdza tylne nadkola - Pomoc!"
"megadziura w nadkolu Sad

" - tutaj się domyślam, że przerdzewiało
"Konserwacja podwozia"

Po wpisaniu rust check znalazł mi kilka niepowiązanych w ogóle z tym co poruszam.
Po użyciu cudzysłowu, czyli "rust check" znalazł tylko mój post.

Poruszasz temat kasowania topików.
Tyle, że tyczyło się to złego nazewnictwa tematów.
A mój chyba dość dobrze opisuje o co mi chodzi.
Ale jeśli nadal uważasz, żeby skasować to niech marthen skasuje.

PS. gem i właśnie po to, by łatwiej było szukać należy nazywać tematy jak trzeba

gem

myślę, ze większy problem stanowi umiejetnosc korzystania z wyszukiwarki... No, ale to może rzeczywiście wymaga pewnej wiedzy i jakiegoś poźomu. zamiast wpisywać rdza Wink

, wpisz to czym ta rzecz jest np Elektroniczny System Antykorozyjny, podpowiedziałem Ci że chodziło o rzecz z allegro, ale to też wymagało sprawdzenia, co jak widzę sprawia Ci duże trudności... kończę te dywagacje, bo szkoda mi czasu

pozdro

Ged

gem znalazłem już wczoraj.
Tyle, żeby wyszukać "elektroniczny system antykorozyjny" musiał bym wiedzieć, że to się tak nazywało.

Druga sprawa to to, że w tamtym topiku Sydney'a tylko jedna osoba się wypowiedziała na temat tego, czy to działa w praktyce.
Na dodatek nie ona sprawdzała, tylko kolega.
Więc myślę, że temat nie został do końca tam wyczerpany.

Zatem do rzeczy.
Sydney, jak to popsułeś? To takie liche, czy Ty coś odwaliłeś? Wink

I czy ktoś jeszcze się tym interesował/sprawdzał?

sirkomla

No więc spróbuję odpowiedzieć na Twoje pytanie wg. mojej wiedzy.
Prezentowany sposób zabezpieczenia o ile pamiętam nazywamy Katodowym. Ochrona ta polega wywołaniu takiego przepływu prądy przez karoserie żeby cząstaczki żelaza z którego jest zbudowana jest blacha karoserii w procesie korozji(proces elektrochemiczny) nie były anodą tylko katodą. Chodzi o przepływ elektronów dokładnie nie pamiętam kierunku. W każdym razie tlen + czasteczki anody+srodowisko wilgotne=rdza. Katoda jest zabezpieczona tymi elektronami które przepłynęły z anody( lub do anody).
Do tego zabiegu potrzebne jest troche więcej prądu niż jest dostępne w aucie . Takie zabezpieczenie sprawdza sie na statkach.

To tyle technicznie, a teraz na ludzki: Takie zabezpieczenia stosuje się zazwyczaj na łączeniach blach, jeżeli łączymy blachy i innych właściwościach elektrochemicznych, żeby zmniejszyć zjawisko korozji. W rzeczywistości o ile nie masz samochodu spawanego z kilku, to raczej nie masz takich łączeń. Natomiast na doraźne zabezpieczenie całego auta (w którym nadal ten typ korozji jest marginalną częścią) byś musiał użyć o wiele większych prądów.

Tak więc dla mnie to zabezpieczenie jest gdzieś w okolicy tych magnetyzerów.

Ged

sirkomla dzieki za wyczerpującą odpowiedź.
Usłyszałem jeszcze o szerokim wykorzystaniu takiego systemu w przemyśle.
Odnośnie poboru prądu, to ESA pobiera ponoć 10mA.
Znalazłem na allegro.
[link widoczny dla zalogowanych]
Opis jest niezły.
Pełno wzorów i równań chemicznych, których szary człowiek nie zrozumie.
Super długie opisy itp.

OT: ON
Odnośnie opisów na allegro, to doszedłem do wniosku, że jeśli ktoś wrzuca opowiadanie na dany temat, a nie zwięzły opis, to jakaś lipa musi być i się posiłkuje opisem.
Wiem, bo samemu tak robiliśmy w robocie i to nawet skutkuje. Very Happy

Kiedyś sprzedaliśmy coś, co nie miało prawa się sprzedać, tyle, że właśnie "super opis" walnąłem.
(dodam, że pracuję w firmie zajmującej się sprzedażą na allegro.pl Wink

)
OT: OFF

Więc już odnośnie samego ESA, to będę musiał wybić z głowy ojcu kupno tego do jego samochodu.
Co gorsza, do mojego też chciał to wstawić.
To ja wolę już co innego zakupić do autka za te pieniądze.

Gość

I ja dorzucę swoje "trzy grosze". To stara metoda i ponoć działa ZANIM pojawi się rdza. Ponoć. Razz