Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 27 Cze 2006 17:53 Temat postu: |
|
|
czyli moze to byc pompa paliwa? hmm a ile to kosztuje? świece miałam nówki sztuki i tez sie dławił nie wiem jak to było z przewodami były pewnie stare
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 27 Cze 2006 18:59 Temat postu: |
|
|
czarna* napisał: | czyli moze to byc pompa paliwa? hmm a ile to kosztuje? świece miałam nówki sztuki i tez sie dławił nie wiem jak to było z przewodami były pewnie stare |
Silnik na gaźniku czy wtrysku? Jak na gaźniku to mam taką pompke z bardzo małym przebiegiem (jak nowa) i oryginalna japońska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 27 Cze 2006 19:05 Temat postu: |
|
|
no na gazniku przeciez pisałam wczesniej, a ile coś takiego kosztuje?
zresztą wtym sęk że nie wiem czy to wina pompy paliwa:( da się to jakoś sprawdzić czy ona jest popsuta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 27 Cze 2006 23:30 Temat postu: |
|
|
czarna: jak jedziesz sobie i dajmy na to dojezdzasz do swiatel dajesz na luz i one dziwnie tak opadaja ze on prawie gasnie, a po chwili odzywa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjj
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LOOOBLYN
|
Wysłany: 28 Cze 2006 9:10 Temat postu: |
|
|
Witam, ja mam 100 nx na wtrysku i mam problem na zimnym silniku. Po odpaleniu jak nie wdepnę lekko gazu to zgaśnie. Po 2 km jak się rozgrzeje do temp roboczej wraca do normy. Zastanawiem sie czy jakić czujnik lub coś od ssania sie nie zwaliło. Help!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28 Cze 2006 9:39 Temat postu: |
|
|
Muody Wilku samochod mi nie gasnie wcale nawet na luzie, tylko poprostu dusi mi sie jak biorę z 1 na 2 bieg i daję mocno gazu nie mogę do konca bo wtedy się dławi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28 Cze 2006 11:07 Temat postu: |
|
|
czarna* napisał: | Muody Wilku samochod mi nie gasnie wcale nawet na luzie, tylko poprostu dusi mi sie jak biorę z 1 na 2 bieg i daję mocno gazu nie mogę do konca bo wtedy się dławi |
Mechanikiem nie jestem, ale jak na moj gust to powinnas na poczatek udac sie do gaznikowca na regulacje i moze to pomoze jezeli nie to do mechanika i moze faktycznie bedzie chodzilo o pompe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Bemowo
|
Wysłany: 28 Cze 2006 17:01 Temat postu: |
|
|
jjj moze padły ci cos co odpowiada za rozgrzewanie wtryskiwaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28 Cze 2006 17:05 Temat postu: |
|
|
ta a co to niby miałoby być?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjj
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LOOOBLYN
|
Wysłany: 28 Cze 2006 21:50 Temat postu: |
|
|
podgrzewane wtryskiwacze, niezle , ale poważnie myslę, o zaworze AAC (wiem gdzie jest) lub, czujniku wolnych obrotrów( nie wiem gdzie jest) proszę o pomoc silnik 2l
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Bemowo
|
Wysłany: 29 Cze 2006 6:06 Temat postu: |
|
|
jjj napisał: | podgrzewane wtryskiwacze, niezle , ale poważnie myslę, o zaworze AAC (wiem gdzie jest) lub, czujniku wolnych obrotrów( nie wiem gdzie jest) proszę o pomoc silnik 2l
pzdr |
no jest było takie cos w fordzie escorcie :p i jak wtyczka wypadła to na zimnym gasł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30 Cze 2006 15:03 Temat postu: |
|
|
MUODY_WU napisał: | czarna* napisał: | Muody Wilku samochod mi nie gasnie wcale nawet na luzie, tylko poprostu dusi mi sie jak biorę z 1 na 2 bieg i daję mocno gazu nie mogę do konca bo wtedy się dławi |
Mechanikiem nie jestem, ale jak na moj gust to powinnas na poczatek udac sie do gaznikowca na regulacje i moze to pomoze jezeli nie to do mechanika i moze faktycznie bedzie chodzilo o pompe. |
a czy mozna gaznik jakos w prosty sposob wyczyscic i ustawic samemu?? czy wymaga to pracy znawcy?? jesli nie jest to trudne moze sam sobie zrobie choc mechesem nie jestem ale zwykle kombinuje sam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Bemowo
|
Wysłany: 30 Cze 2006 15:56 Temat postu: |
|
|
iro, mozna samemu przeczyscic gaznik , kupujesz preparat do czyszczenia gazników , zdejmujesz pokrywe filtra, psikasz na przepustnice, dodajesz gazu na full i przykasz do wewnatrz gazniak po czym odczekujesz jakies 10 min az ten preparat odparuje, czyscisz syfy z przepustnicy i powtarzasz czynosc jeszcze z 2 razy potem probujesz go odpalic, ma z tym problemy i zapewne zobaczysz za soboa czarna chmure mi takie czysczenie wyeliminowalo tak zwane przydławienie pod czas szybkiego dodawania gazu do dechy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 30 Cze 2006 17:08 Temat postu: |
|
|
IRO: JAsne czyszczenie jak najbardziej wskazane, ale jezeli mu sie cos poprzestawialo to regulacja bedzie konieczna.To nie sa duze koszta , problem w tym zeby znalezc odpowiedniego fachowca to wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 03 Lip 2006 16:59 Temat postu: |
|
|
dziekowka chlopaki moze nic nie nabroje hehe a jak cos to podjade do takiego mechesa na regulacje a jeszcze jedno czy moze to byc spowodowane zaplonem?? czy wykluczacie taka mozliwosc??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|