Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna Forum użytkowników Nissana 100NX
100NX squad
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

cieszę się że żyje
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adamus




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mrągowo

PostWysłany: 14 Wrz 2007 19:55     Temat postu:

Sydney napisał:
Adamus ciekawi mnie czy miales pasy zapiete?? :>

pzdr


pierwsze co jak wsiadam do auta to zapinam pasy ! (przyzwyczajenie)

a poza tym na co dzień jestem spokojnym kierowcą po mieśćcie jeżdżącym
50-60km\h a w trasie 110-120 ! mam szybkie auto nie da się ukryć ale nie po to żeby codziennie zap.... dbam o nie nie katuje nie pale gumy jest myte raz w tygodniu Very Happy
a to co sie stało było głupie i tyle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rz




Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 14 Wrz 2007 21:03     Temat postu:

dajcie juz chlopakowi spokoj. przyszalal bez pomyslunku ale wazne, ze nic mu nie jest a auto sie wyklepie i poklei

pzdr
rz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 14 Wrz 2007 21:35     Temat postu:

adamus napisał:

a to co sie stało było głupie i tyle

Ważne że kolejny dołączył do tych, którzy to rozumieją Wink
Teraz nie pozostaje nic innego jak powodzenia w leczeniu ran autka
Powrót do góry
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 14 Wrz 2007 22:15     Temat postu:

Ferguss napisał:
Jechałem, ale na autostradzie i to nie w zakrętach Wink

A ja nawet więcej w zakrętach także na autostradzie. Uważam że umieć należy jeździć nie tylko po prostej. A jako ciekawostkę Ci powiem że spora część wypadków zdarza się właśnie na takich długich prostych. Dlaczego? Domyśl się.

Ferguss napisał:
Tego nie skomentuję... ale życzę szerokości i przyczepności.

Taki żarcik rzuciłem. Nie obrażaj się proszę.

Ferguss napisał:
Fajnie jak niektóre rzeczy zrozumiesz przed, a nie po fakcie.

Powiem Ci tak: jeżdżąc staram się nikogo nie zabić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 14 Wrz 2007 22:46     Temat postu:

Cytat:

Uważam że umieć należy jeździć nie tylko po prostej.

A czy ja powiedziałem że nie umiem? Kolego czytaj ze zrozumieniem. Po prostu z doświadczenia wiem że nie jest to bezpieczne. Po naszych drogach jadąc 90 czy 160 czas dotarcia do celu nieznacznie się różni, więc mam inne podejście do tego tematu.
Na drodze nie muszę nic nikomu udowadniać - zwłaszcza umiejętności jeżdżenia po zakrętach Wink
Powrót do góry
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 15 Wrz 2007 12:06     Temat postu:

Ferguss napisał:
A czy ja powiedziałem że nie umiem? Kolego czytaj ze zrozumieniem. Po prostu z doświadczenia wiem że nie jest to bezpieczne. Po naszych drogach jadąc 90 czy 160 czas dotarcia do celu nieznacznie się różni, więc mam inne podejście do tego tematu.

Przeczytałem ze zrozumieniem i wyczytałem że 170 wyciągnąłeś wyłącznie na prostej i nigdzie się nie pochwaliłeś umiejętnością jazdy w zakrętach przy większych prędkościach.
Ferguss napisał:
Na drodze nie muszę nic nikomu udowadniać - zwłaszcza umiejętności jeżdżenia po zakrętach Wink

Umiejętność jeżdżenia po zakrętach należy udowodnić choćby na kursie prawa jazdy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mloody82




Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 15 Wrz 2007 16:03     Temat postu:

kpi napisał:
nie pochwaliłeś umiejętnością jazdy w zakrętach przy większych prędkościach.


Uważasz że jest się czym chwalić, że udowadnianie swoich umiejętności na drogach publicznych jest OK. Jedź na tor i tam się przechwalaj co potrafisz.
Twoje podejście do tego tematu jest bardzo dziwne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marthen
junior admin



Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: 15 Wrz 2007 16:21     Temat postu:

kpi napisał:
Ferguss napisał:
Na drodze nie muszę nic nikomu udowadniać - zwłaszcza umiejętności jeżdżenia po zakrętach Wink

Umiejętność jeżdżenia po zakrętach należy udowodnić choćby na kursie prawa jazdy...

Albo chcesz koniecznie wywołać kolejną wojnę, albo nie wiesz o czym mówisz. Przejedź się kiedyś np. po małej pętli na Miedzianej Górze. Zobaczysz jak niewiele umiesz.
edit: tylko nie jedź jakąś trywialną w prowadzeniu przednionapędówką typu 100NX 1.6.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpi




Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 15 Wrz 2007 19:38     Temat postu:

mloody82 napisał:
Uważasz że jest się czym chwalić, że udowadnianie swoich umiejętności na drogach publicznych jest OK. Jedź na tor i tam się przechwalaj co potrafisz.
Twoje podejście do tego tematu jest bardzo dziwne.

A czy ja coś takiego powiedziałem? Po prostu ręce mi opadają jak głos zabierają obrońcy moralności będący często kierowcami jak z koziej d... trąba, co uważają że remedium na wszystko jest jeżdżenie 50.
Kolega wyleciał z drogi bo przegiął. Zdarza się. Należy z tego wyciągnąć wnioski a nie drzeć się na niego że ma jeździć 50, bo samemu nie umie się zapanować nad autem przy większej prędkości.

marthen napisał:
Albo chcesz koniecznie wywołać kolejną wojnę, albo nie wiesz o czym mówisz. Przejedź się kiedyś np. po małej pętli na Miedzianej Górze. Zobaczysz jak niewiele umiesz.
edit: tylko nie jedź jakąś trywialną w prowadzeniu przednionapędówką typu 100NX 1.6.

Aha, ja chcę wywołać wojnę? Kolega się sam przyznał że przegiął a rzuciła się na niego zgraja z wrzaskiem że jest nieodpowiedzialny bo powinien tak jak oni jeździć 170 po prostych drogach. I oni są ok a ja nie?
Bo się z nimi nie zgadzam?
Całkiem możliwe że nie wiele umiem. I właśnie dlatego jeżdżę tak jak umiem. Jak trzeba to zwalniam. Jak można - jadę szybciej.

A możesz rozwinąć temat tej "małej pętli"? Bo średnio wiem co to jest, a chętnie posłucham. I jakim autem powinienem tam pojechać? Co złego jest w NX 1.6?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marthen
junior admin



Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: 15 Wrz 2007 20:01     Temat postu:

kpi napisał:
marthen napisał:
Albo chcesz koniecznie wywołać kolejną wojnę, albo nie wiesz o czym mówisz. Przejedź się kiedyś np. po małej pętli na Miedzianej Górze. Zobaczysz jak niewiele umiesz.
edit: tylko nie jedź jakąś trywialną w prowadzeniu przednionapędówką typu 100NX 1.6.

A możesz rozwinąć temat tej "małej pętli"? Bo średnio wiem co to jest, a chętnie posłucham. I jakim autem powinienem tam pojechać? Co złego jest w NX 1.6?

Mała pętla toru w Miedzianej Górze, tzw. gokartowa. Ma to do siebie że jest tak cholernie śliska, że przy 40km/h samochód zaczyna się ślizgać i chce iść pozwiedzać okoliczny trawnik. I to samochód o mocy bardzo przeciętnej. Gość jeżdżacy tam 944T (~250KM) mówił mi, że u niego najdrobniejsze dotknięcie gazu w zakręcie powoduje zarzucenie tyłu.
A 100NX 1.6 (i 2.0 pewnie też), jak każda przednionapędówka jest banalnie prosta w prowadzeniu w zakręcie - jak przegniesz, to pojedziesz prosto. I tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mloody82




Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE

PostWysłany: 15 Wrz 2007 20:15     Temat postu:

kpi napisał:
mloody82 napisał:
Uważasz że jest się czym chwalić, że udowadnianie swoich umiejętności na drogach publicznych jest OK. Jedź na tor i tam się przechwalaj co potrafisz.
Twoje podejście do tego tematu jest bardzo dziwne.

A czy ja coś takiego powiedziałem? Po prostu ręce mi opadają jak głos zabierają obrońcy moralności będący często kierowcami jak z koziej d... trąba, co uważają że remedium na wszystko jest jeżdżenie 50.


Nie wkładaj mi w usta słów których nigdy nie wypowiedziałem. Ja również uważam że jazda 50 może być bardziej niebezpieczna, jakby się mogło wydawać. I to z wielu powodów.

Kolega jadąc 170 i widząc zakręt chyba chciał popełnić samobójstwo, ale jest w porządku przyznał się do błędu i wie że źle zrobił. Mi nie chodzi o to żeby jeździć 50 tylko o rozsądek na drodze, ponieważ jestem więcej niż pewien że jakby zwolnił do 140-150 wyszedł by z tego cało i nadal mógłby cieszyć się i tak szybką jazdą w zakręcie.
Jest jedna podstawowa zasada nie jesteś pewien ZWOLNI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 15 Wrz 2007 20:16     Temat postu:

rz napisał:
dajcie juz chlopakowi spokoj. przyszalal bez pomyslunku ale wazne, ze nic mu nie jest a auto sie wyklepie i poklei

pzdr
rz


Zgadza sie! Jak do tego jeszcze wyciagnie wnioski to juz bedzie calkiem gucio. Kazdy ma jakis przypal w swoim zyciu Wink
Powrót do góry
Ged




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: 15 Wrz 2007 20:16     Temat postu:

kpi napisał:
mloody82 napisał:
Uważasz że jest się czym chwalić, że udowadnianie swoich umiejętności na drogach publicznych jest OK...

A czy ja coś takiego powiedziałem? ...

kpi napisał:
Ferguss napisał:
Jechałem, ale na autostradzie i to nie w zakrętach Wink

A ja nawet więcej w zakrętach także na autostradzie.

Z przytoczonych tekstów na to wychodzi, że się chwalisz.

Dalej...
kpi napisał:
Po prostu ręce mi opadają jak głos zabierają obrońcy moralności będący często kierowcami jak z koziej d... trąba, co uważają że remedium na wszystko jest jeżdżenie 50.
Kolega wyleciał z drogi bo przegiął. Zdarza się. Należy z tego wyciągnąć wnioski a nie drzeć się na niego że ma jeździć 50, bo samemu nie umie się zapanować nad autem przy większej prędkości.


Tyle, że nikt tutaj nie każe mu jeździć 50. Shocked
A jedynie dostosować prędkość do panujących warunków i umiejętności jazdy.
I wybacz, ale jedynie Ty kpi wydałeś mi się w tym wątku negatywnie nastawiony.
I chyba tylko Ty atakujesz, że potrafią jeździć tylko na prostej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gem




Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Wroclove
Płeć: SR20DE

PostWysłany: 15 Wrz 2007 20:53     Temat postu:

kpi daruj sobie, przecież widzisz, że to nie ma sensu..szybciej stado przekup na targu się przegada... a tu rozdziobią Cię kury... Niech każdy sobie jeździ jak chce. Gadki w stylu, a co jak bys kogos zabił - bezsens, bo co jak ruszysz spokojnie z parkinu i dzieciak ci wyskoczy?? moze lepiej z domu nie wychodzić??bez sensu swary, koledze sie przytrafiła historia i ją opisał. Reszta gdybań co by było i jak ja to nie jeżdżę, albo że tak powinno się jeździć jak ja to robie, a tym bardziej: ja znam tor, na którym kolo posuwa maszyną co to ma 500 koni i skrzydła i to jest jazda, a nie maluchem ....sami się zreszta zastanówcie

peace


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum użytkowników Nissana 100NX Strona Główna -> Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin