Forum użytkowników Nissana 100NX

iro

juz was nie lubie zrobiliscie spotkanie na slasku wtedy jak ja akurat wyjechalem na urlop a z krk nie jest tak daleko moglem podjechac a tak to lipa teraz znowu bede czekal na kolejny spot gdzies nie daleko oby mnie nie minol bo w krk to nie ma szans

AndyP

EnDrIu

Jasne, ze Franza, z reszta mowil mi, ze sprzedal go dziewczynie:)Tak wygladala jego fura:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Prex

Gość

hehe...widze ze już mnie zaszufladkowaliście Razz

no dzieki... Razz

EnDrIu

marthen

AndyP

Seba

"Prawie każdy z nas ma używane auto"? kurcze to można teraz dostać nowego nx'a z salonu? Wink

a tak poważnie- liczy się dusza auta i właściciela a nie sam wygląd. zresztą nasze auta mają swoje latka i naprawdę trudno jest żeby nie można było się do czegoś przyczepić. od razu z dnia na dzień się samochodu nie doprowadzi do perfekcji. do tego trzeba czasu zamiłowania no i pieniędzy.

Gość

thx chłopaki za słowa otuchy

...btw. a w tym autku jest sporo do doprowadzenia do perfekcji... a to kosztuje troche czasu, wysiłku i kasy Razz

aktualnie zastanawiam sie co zrobic z silnikiem bo wcina olej coraz chetniej...remontowac czy wymienic?? hmmm
...btw. spekany spojler po dwukrotnym spotkaniu z młodziutkimi dupkami w duzych furach typu audi 6 lub bmw (pewnie porzyczonymi od staruszków) co w zimie nawet wyjechac z parkingu nie potrafia kiedy natrafiaja na łache lodu

) i w efekcie koncowym drobna kobietka musi ich uczyc jak sobie w tych sytuacjach radzic...hahahahahahaha...
no cóz...widocznie w te strone idzie świat

)
...i jeszce jedno...własnie eczoraj wieczorem skonczyłam szlifowanie szpachli...jeszce dokonczyc progi...i malowanko!!

)

Seba

Justi sam dopiero niedawno kupiłem nx'a [od kobietki swoją drogą Wink

]. i również mam trochę roboty przy nim. poprzednia właścicielka robiła przy nim tylko jak coś się naprawdę zepsuło i było widoczne [kurcze jak ona się mnie pytała jaką pojemność ma silnik w tym samochodzie bo nie wiedziała- przez 3 lata użytkowania Laughing

] ale tega samochodu nie mam zamiaru się pozbywać i stopniowo stopniowo będę go doprowadzał do perfekcji- czas i chęci niby zawsze znajdę, gorzej z gotówką.. Wink

iro

ja tak samo mam samochod po kobiecie jak ty Seba i tez od niedawna rowniez musze dolozyc do niego gdziniegdzie zderzak podszpachlowac i pomalowac jak i blotnik niestety czekam na przyplyw gotowki poniewz mialem duzy wydatek i teraz musze wziasc sie za moja 100 tak wiec Justi i Seba powodzenia zycze szybkich i tanich napraw

CASANDRA

tzn że po kobiecie auto musi być poobijane Confused

: --nie przesadzajcie--- w moim nie ma nawet rysy a już trochę mineło od wielkiego remonciku fakt faktem czujniki parkowania bardzo ułatwiają życie szczególnie w ciasnym mieście Cool

Seba

Casandra nie to miałem na myśli. jasne że są kobiety które dobrze jeżdżą [gdzieś takie są napewno Wink

]. chciałem tylko powiedzieć że sam mam przy swoim trochę roboty bo poprzedni właściciel robił tylko wtedy kiedy naprawdę musiał. a że to była kobieta to przypadek Wink

no ale fakt że po 3 latach użytkowania ona nie wie jaki jej samochód ma silnik chyba coś mówi Wink

iro