Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 23 Sie 2006 22:22 Temat postu: |
|
|
...jestescie zabawni...hahahahaha
Seba...te lepiej jeżdżace kobiety są napewno...gdzieś
Iro...nie tylko kobietom słoń nadepnał na ucho w samochodzie
...ja mam 100 po facecie...ale tez naprawde sporo trzeba w niej zrobic
...tak wiec nieogólniajmy )
z jednym zgodze sie w 100% : trzeba miec serce do autka... i kase zeby sie nim naprawde zajac i wypiescic...
btw. Bo auto jest jak kobieta....hahahahahahaha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
CASANDRA
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OPOLE
|
Wysłany: 24 Sie 2006 5:42 Temat postu: |
|
|
iro napisał: | CASANDRA napisał: | tzn że po kobiecie auto musi być poobijane : --nie przesadzajcie--- w moim nie ma nawet rysy a już trochę mineło od wielkiego remonciku fakt faktem czujniki parkowania bardzo ułatwiają życie szczególnie w ciasnym mieście  |
przepraszam za obraze ale kobiety nie umieja jezdzic lecz widze tez takie ktore smigaja lepiej niz polowa facetow przynajmniej w polsce tak ze sie nie przejmuj jestes w tych lepszych a moj nx mial wywalony lacznik stabilizatora ktory kosztuje 45zl i mozna go wymienic w 5 minut samemu a byl tak dojechany ze caly amor sie od tego rozklepal tak ze widac ze niektore kobiety nie zwracaja uwagi czy cos stuka w samochodzie a tam to juz walilo i z tego rosna dodatkowe koszty naprawy chyba wiekszosc potwierdzi moje zdanie.
a piszac o nie umiejetnej jezdzie dokladnie zatrzymywaniu sie i parkowaniu facet tak dzis sie zatrzymal na stacji ze jak ja podjechalem blisko dystrybutora a on stal przy drugim obok to nie mogl wsiasc do samochodu bo mu drzwi zablokowalem to bylo celowe poniewaz przy innych dystrybutorach bylo miejsce ale ja akurat upatrzylem sobie ten no co jestem mlody duzo jezdze i lubie uczyc czasami dobrego parkowani bo mnie to wkurza jak stary chlop mysli ze cala stacja jest dla niego |
nie obrażam się ale tak jak napisała Justi nie uogólniajcie-- co dziennie robię ok 50 km i zauważyłam że przeważnie najbardziej "kretyńsko" (już nie chodzi o szybkość tylko nieprzewidywalność) jadą starsi ludzie -- po ok 60lat--dla nie których młodych stary dziad to już 30 latek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seba
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sie 2006 11:13 Temat postu: |
|
|
Justi no wiem że one gdzieś są.. pewnie jeżdżąa po polskich autostradach dlatego ich nie widuję [żart oczywiście:P]
Casandra nie ogólniam, sam nie lubię uogólnień bo na nic ne ma regóły- szczególnie na ludzi
i muszę ci przyznać 100% rację z tą jazdą ludzi starszych. naprawdę byłbym za tym żeby była jakaś granica wiekowa po której prawko odbierają [albo przynajmniej niech robią badania co 6miesięcy]. sam jestem młody ale jeżdżę z głową. starsza osoba naprawdę zachowuje się niebezpiecznie- albo gna, albo jedzie ślimaczym tempem, hamuje ostro bez powodu, zmienia nagle pasy bez kierunkowskazów itp. przy młodej osobie przynajmniej wiem czego się mogę spodziewać- będzie gnał tyle się mówi o młodych kierowcach- że jeżdża niebezpiecznie. ale o osobach starszych które nie dość że mają opóźnioną reakcję to jeszcze nie potrafią dobrze oceniać sytuacji się nie mówi nie wiadomo czemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 25 Sie 2006 19:10 Temat postu: |
|
|
no to skoro juz dyskutujemy...
...jesli chodzi o nieprzewidywalność...hihihi...w mojej profesji jezdzi sie duzo czesto i głównie po drogach miejskich
masakra!!
Katowice i Sosnowiec to poprostu jak w tańcu z szablami Haczaturiana...hahahahahahahaaha
...ale najgorzej jeżdżą na srednicówce (DTŚ) i na Bocheńskiego w Katosach...tam to trzeba miec oczy i w zadku i naprawdę refleks ...hahahahahaha
...jesli chodzi o starsze osoby: nie martwcie sie...niedługo nie będą posiadaczami samochodów bo składki ubezpieczeniowe dla włascicieli pow. 70 lat zaczynaja rosnąć w podobnym tempie jak te za małolatów (pon. 25 lat) ) sami stwierdzą że to zbyt drogie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seba
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 25 Sie 2006 20:54 Temat postu: |
|
|
małolatów? czuję się urażony
taa tylko te osoby starsze to jeżdżą albo zdezelowanymi rupieciami albo jakimiś drogimi autkami. więc jak ubezpieczenie wzrośnie to ci z tych krowich samochodów nie zrezygnują..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Sie 2006 22:36 Temat postu: |
|
|
Justi napisał: | ...jesli chodzi o starsze osoby: nie martwcie sie...niedługo nie będą posiadaczami samochodów bo składki ubezpieczeniowe dla włascicieli pow. 70 lat zaczynaja rosnąć w podobnym tempie jak te za małolatów (pon. 25 lat) ) sami stwierdzą że to zbyt drogie  | Slusznie bedzie bezpieczniej i dla niech i dla nas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 09 Wrz 2006 20:28 Temat postu: |
|
|
Seba...wybacz...
ale w końcu kazdy z nas kiedys był takim małolatem...hihihi
Endriu...ja takze mam taka nadzieję...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seba
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 10 Wrz 2006 12:31 Temat postu: |
|
|
Justi niech stracę. dziś mam dobry dzień, więc poczuj mą dobrą stronę- wybaczam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|