Forum użytkowników Nissana 100NX

EnDrIu

Spokojnie Sebol zarobisz sobie na tym

Gość

i pryzszedł czas na mnie;/ naszczescie oprucz tego ze zderzak do malowania nissanowi nic bo miałem moze 5km/h. Wyjezdzajac z osiedla na droge głowna wyjechałem 5cm za daleko i przychaczyłem nowke forda focusa 2006r nissan tak jak mowiłem praktycznie nic a focus drzwi wgiete, i błotnik i teraz mam taka sprawe, samochod jest zarejestrowany na ojca on ma 60% znizek prucz nissana ma na siebire jeszcze zarejestrowane 4auta i boje sie ile mu zabiora znizek? słyszalem ze zawsze 10% na 2lata czy to prawda?? a jak nie czy jak spisze umowe z ojcem ze tydzien temukupiłem to nie zabiora mu znizek??

lukasz_lublin

podobna sytuacje mialem ja, tyle ze to bylo renault tez 2 cm za daleko u mnie tylko tablica rejestracyjna sie pomniela a tamto autko porysowane i bez listew. A co do ubezpieczenia to zabiora 10% na 1 rok chyba. A na przyszłosc to bierze sie wspoł własność z MAMĄ. Tata mamie zniszki moze PRZEPISAC to sie tak nazywa chyba, i ty je automatycznie dostajesz jako wspolwlasciciel auta. Wrazie wypadku ucinają tobie i mamie a nie TACIE ktory ma koilka samochodow.

Gość

obyjuz wiecej tego nie było, zderzak sie odswierzy juz rozmawiałem z lakiernikiem i tak jz przy rejestracji popekal klar bo kiedys w garazu do sciany dojechałem. Tylko teraz oby idealnie lakier dobrali bo nie lubie jak na danym aucie jest cała gama danego koloru a tym bardziej na moim aucie

EnDrIu

hmm miales go sprzedac i co jednak zostaje?

Gość

nie zostaje ale narazie jakos nikt sie nie zgłasza musze nowe ogłoszenia dac

SEBOL_MKS

Jestem po oględzinach samochodu przez rzeczoznawce z TU.

Do wymiany:

- zderzak przedni + lakierowanie
- pas przedni + lakierowanie
- błotnik prawy + 2 listwy + lakierowanie
- nadkole plastikowe prawe
- zbiornik spryskiwaczy
- klosz prawego kierunkowskazu

Do roboty:
- maska - 5 j.cz. (lekko wybiło ją do góry)
- drzwi prawe i słupek prawy - 2 j.cz. (drzwi przy otwieraniu obcierały o błotnik i trzeba zrobić zaprawki)

Dzisiaj będąc w TU dowiedziałem się, że być może policzą mi szkode całkowitą, ponieważ koszty naprawy mogą przewyższyć wartośc samochodu co niestety będzie na moją niekorzyść. Szkodę całkowitą liczy się biorąc pod uwagę wartośc pojazdu przed kolizją i wartość pojazdu po kolizji no i różnica zostaje wypłacona poszkodowanemu.

Boję się, że wartość samochodu bardzo zaniżą (1.6 1992 rok) np 5000 zł a zawyżą wartość samochodu po kolizji i dostane za to psie pieniądze które nie pokryją całej kwoty naprawy.

Jestem ciekaw skąd wezmą ceny części do 100NX, ponieważ w podróbkach nie występują i w używkach też ciężko dostać, więc pewnie będą bazowali na oryginałach z ASO Nissana. Orientuje się ktoś gdzie mogę dostać konkrętną informację o cenach nowych części w ASO Nissana?

Czy jak dadzą mi szkodę całkowitą i będą chcieli wydać psie pieniądze to mogę wybrać wariant np naprawy bezgotówkowej? orientuje się ktoś jak to wszystko wygląda, żeby nie dać się oszukać za bardzo ubezpieczalni i wyjść na swoje?

Te części co wypisali w protokole nadające się do wymiany jaki % mogą stanowić całkowitej wartości samochodu?

Z góry dzięki za odp.

tarsar

Z tych części w ASO to 5tysi pewnie braknie...
Co do naprawy bezgotówkowej to wg daj sobie spokój.Znam przypadki,że zrobili na sztukę,a wzieli jakby wsio było nowe itp.
Z pewnością sam to taniej zrobisz.
Co do szkody całkowitej, bo akurat mam przykład na mojej ex-Alfie (sąsiad wyprzedzał na podwójnej i trafił w moja alfę , akurat ja nie prowadziłem-jechał ojciec - całe szczęście że leciał wolno więc zdążył uciec i stąd cały bok ).Auto było z 88roku i wypłacili mi ok.2800zł z OC sąsiada. Firma PZU, było to ponad 1,5 roku temu.
Alfe sprzedałem ,bo i tak cały bok był do roboty. Choc czasem ją widzę,bo facet ją wyszykował i jeździ juz chwilę

Gość

A ja myśle ,że jeżeli masz jakiś znanego Tobie mechanika który wykonuje naprawy powypadkowe/bezgotówkowe to powinieneś skorzystać z opcji naprawy ,potem możesz sprzedać autko napewno lepiej wyjdziesz !!
Potem będziesz musiał opylić części a to troche zajmie Laughing

Gość

spoko. nie będzie tak źle. na 100% policzą Ci szkodę całkowitą. ceny części do wyceny muszą brać nowych bo do nissana nie ma zamienników. myślę, że spokojnie możesz liczyć na conajmniej 4000 pln

(najlepiej jakby gość był ubezpieczony w pzu - robią najmniej problemów). co do cen nowych części ...

no cóż sam chciałeś:
- drzwi - 3500
- błotnik - 2500
w lekkim przybliżeniu nie będę się kłócił co do groszy Wink

weż kasę i kupisz spokojnie błotnik za 100 drzwi do 300 itd i będzie git

CASANDRA

dla pocieszenia powiem wam coś---- znajomy męża ma również nissana 100nx ma go około roku i już miał 6 (sześć) stłuczek sarny , zaspy inne auta i UWAGA również stłuczka z pociągiem stojącym na nie strzeżonym przejeździe -----pech czy głupota? Laughing

tarsar

SEBOL_MKS

Gość

z serwisu nissana z wrocławia

w styczniu babka grzała na zakręcie i jak dojeżdżałem do zakrętu to już tylko widziałem jak jej dupa leci w moją stronę Sad

dobrze, że w mieście i po świeżym opadzie śniegu bo jechali wszyscy wolno.
no i trafiła we mnie starą zdezelowaną corsą
jej cała dupa odpadła, a mi nic się prawie nie stało:
- rozbity boczny kierunkowskaz
- lekko wgnieciony błotnik
- lekko wgniecione drzwi na wysokości listwy przy błotniku
- małe 2 centymetrowe pęknięcie na brzegu nadkola przy mocującj śrubce
na wycenie mówię do gościa: "poproszę nowe drzwi, błotnik, kierunkowskaz, nadkole i 2 listwy"
za nim zrobili wycenę zadzwoniłem sobie do serwisu i wypytałem o cenę części, jak usłyszałem cenę drzwi i błotnika to już nie chciałem dalej słuchać (błotnik nie pamiętam dokładnie ale cena była między 2500 a 2800) zresztą w tym samym serwisie usłyszałem kiedyś 5000 za alternator

w TU naliczyli mi szkodę całkowitą

kierunkowskazy 2 nowe + komplet listew na całego nx'a kupiłem za 7 €
błotnik za 100 zł
drzwi lekko podłatane

nadkola nawet nie ruszałem
spoko
zarobisz na tym interesie
bardziej opłaca się rozbić nx'a niż mercedes'a Twisted Evil