Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kpi
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 10:53 Temat postu: |
|
|
KOPr napisał: | Kpi normalnie rozje****albes mi cycki tym wkladaniem czegos pomiedzy piaste a felge Ty miales kiedys auto?
Abarth normalnie jestes moim mistrzem mowilem ze kolo dostanie bicia to kpi mnie wysmiewal. Dwa dni nieobecnosci na forum i juz takie zadymy sie w moim temacie dzieja Pozatym... Kpi nie kompromituj sie ze piasta jest robiona dla wygody przy zakladaniu kola |
Się tak nie ciesz bo bo nie masz pojęcia najmniejszego o tym co jest tu napisane. Tobie niby się koła odkręcają jak nie masz pierścieni. Abarth nigdzie nie napisał wprost że koło dostanie bicia tylko że MOŻE tak się zdarzyć. Co więcej przyznał że nawet bez pieścieni koło najczęściej da się wycentrować, a to za sprawą kształtu śrub i stożkowych gniazd śrub (stosowanych w wielu felgach aluminionych). Napisał też że debilizmy piszesz. Zauważyłeś? Ponoć tak samo jak ja. A jak chcesz to ja po Tobię pojadę analfabeto co najprostsze słowa piszesz z błędami. Ale nie robię tego tylko skupiam się na istocie problemu.
Podpinasz się pod słowa Abartha, bo sam nie masz o czymkolwiek pojęcia i w całej dyskusji nie napisałeś ani jednego racjonalnego i prawdziwego argumentu. Jest takie powiedzenie o statku i czymś co się do niego przykleiło i mówi: "ale płyniemy". Znasz?
KOPr napisał: | Chcesz byc wygodny to jedziesz na wulkanizacje i robi to za ciebie jakis wafel ktory zedrze z ciebie pare ładnych groszy  |
To też "argument" na poparcie twoich tez? Powalił mnie i przekonał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kpi dnia 18 Maj 2008 11:07 , w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kpi
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 11:11 Temat postu: Re: Problem opon |
|
|
Abarth napisał: | Jakie obrażanie ? Stwierdzenie faktu nazywasz obrażaniem. Stwarzasz nową fizykę i sam brniesz w ślepy zaułek.
|
Pisanie "nie rozumiesz co czytasz" itp piszę się żeby kogoś zdyskredytować.
Abarth napisał: |
A co ja Ci wcześniej napisałem - czytałeś to w ogóle ?
"Śruby odpowiadają za przyleganie felgi do piasty, całe obciążenie przenosi otwór centralny i dlatego śruby są tak duże, a długość centrowania jest mała w granicach 8...10mm?
Nawet bez pierścienia koło się wycentruje (z reguły).
Nawet sama nazwa pierścienia mówi, jakie on ma zadanie."
|
Czytałem w całości, a potem spytałem o fragmenty do których mam wątpliwości.
To może powinien się nazywać pierścień nośny?
Abarth napisał: |
Bzdury piszesz. Otwór w feldze i piasta jest robiona jako pasowanie luźne i nigdzie nie znajdziesz różnicy 1mm. Są to dziesiątki mm. Dlatego felga z VW ma otwór 57mm, a Opel 56,5.
|
Tu masz rację tam jest 0,1 mm a nie 1 mm jak napisałem. Mój błąd.
Abarth napisał: | Utlenienie metalu (rdza) spowoduje "zablokowanie" felgi na piaście więc co Ty tam chcesz wkładać.
|
Do utlenienia metalu potrzebny jest jeszcze czynnik czasu. Nie jest tak że zakładasz koło i już w tym momencie się zakleszcza bo błyskawicznie zardzewieje. Co więc jest w czasie zanim zardzewieje?
Abarth napisał: |
"Pierścień nie pozwala na ścinanie czy też wyginanie śrub oraz przenosi MINIMALNE OBCIAZENIA WYNIKAJACE z luzów lub niedokręconych dostatecznie śrub. "
[...]
Tak ale w rękach lub jak napisałeś w imadle. Jego twardość jest wystarczająca aby przenieść minimalne obciążenia.
|
Jakiego rzędu są to obciążenia w takim razie? Co rozumiesz przez minimalne obciążenie? Bo dla mnie masa 1/4 (dla uprosczenia) samochodu z ładunkiem nie jest taka całkiem minimalna.
kpi napisał: | Jak przypomnę sobie co to za auto ma "płaską" piastę to podeślę.
Abarth napisał: |
Podeślij. |
|
"FORD Capri MkI 1.6 GT (nie wiem jak w innych) tylny most - piasta wcale nie wystaje z bębna hamulcowego." Info podaję na podstawie informacji z forum Capri. Ale to na pewno nie jest jedyne auto na świecie które tak ma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kpi dnia 18 Maj 2008 11:21 , w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abarth
Gość
|
Wysłany: 18 Maj 2008 11:55 Temat postu: Re: Problem opon |
|
|
kpi napisał: |
Pisanie "nie rozumiesz co czytasz" itp piszę się żeby kogoś zdyskredytować. |
Jeśli piszę Ci fakty tak jak chciałeś, potem piszę to jeszcze raz i tego nie zauważasz bo wytykasz mi rzeczy, które były wyjaśnione to co miałem napisać
Widzę, że już wiesz co miałem na myśli
kpi napisał: |
Czytałem w całości, a potem spytałem o fragmenty do których mam wątpliwości.
To może powinien się nazywać pierścień nośny?
|
Nie żartuj
kpi napisał: |
Tu masz rację tam jest 0,1 mm a nie 1 mm jak napisałem. Mój błąd.
|
+ dla Ciebie
kpi napisał: |
Do utlenienia metalu potrzebny jest jeszcze czynnik czasu. Nie jest tak że zakładasz koło i już w tym momencie się zakleszcza bo błyskawicznie zardzewieje. Co więc jest w czasie zanim zardzewieje?
|
Nie wiem dlaczego uparłeś się na to zakleszczanie Felga w chodzi na piastę z tzw. pasowaniem luźnym i nie powinna się nigdy zakleszczać. To, że czasem się zakleszcza to czynniki fizyczne bo czasu tutaj się nie da określić.
kpi napisał: |
Jakiego rzędu są to obciążenia w takim razie? Co rozumiesz przez minimalne obciążenie? Bo dla mnie masa 1/4 (dla uprosczenia) samochodu z ładunkiem nie jest taka całkiem minimalna.
|
Uwierz mi, że naprawdę nie chce mi się tego wyliczać Nie możesz przyjąć 1/4 masy samochodu bo takie obciążenie miałbyś tylko w chwili założenia felgi bez śrub.
Napisałem, że przenosi minimalne obciążenia wynikające z niedokręcenia śruby/śrub itp.
kpi napisał: |
"FORD Capri MkI 1.6 GT (nie wiem jak w innych) tylny most - piasta wcale nie wystaje z bębna hamulcowego." Info podaję na podstawie informacji z forum Capri. Ale to na pewno nie jest jedyne auto na świecie które tak ma. |
Ponieważ nie wiem jak ma to rozwiązane ford Capri to nie będę się wypowiadał
Ostatnio zmieniony przez Abarth dnia 18 Maj 2008 11:57 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kpi
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 12:15 Temat postu: Re: Problem opon |
|
|
Abarth napisał: | Napisałem, że przenosi minimalne obciążenia wynikające z niedokręcenia śruby/śrub itp. |
Jeśli wyeliminujemy "niedokręcenie śrub". Co jeszcze zostanie? Skoro to obciążenie jest minimalne nadal średnio rozumiem dlaczego same śruby miałyby nie wystarczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quattro
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 12:33 Temat postu: |
|
|
To zostana nam dynamicznie zmieniajace sie sily reakcyjne, dzialajace na sruby podczas jazdy... wyobraz sobie ze wpadasz przy np. 100km/h w dziure, w tym momencie na sruby, dziala wektor sily o zwrocie przeciwnym do wektora natarcia i cala ta sile wytrzymac musza sruby, podczas gdy nomalnie czesc z nich zostalaby przeniesiona na pierscien... a w zwyklym ukladzie przenoszone jest na piaste.. A w przypadku kiedy felga jest dobrze ustawiona na piascie to sruby nie musza wytrzymywac takich momentow...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abarth
Gość
|
Wysłany: 18 Maj 2008 12:33 Temat postu: Re: Problem opon |
|
|
kpi napisał: |
Jeśli wyeliminujemy "niedokręcenie śrub". Co jeszcze zostanie? Skoro to obciążenie jest minimalne nadal średnio rozumiem dlaczego same śruby miałyby nie wystarczyć. |
Pierścień centrujący jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie wycentrować felgę/koło.
Tak jak pisałem Ci wcześniej "mocowanie" felgi na piaście odbywa się na zasadzie pasowania luźnego. Powoduje to, że jak masz nową felgę oraz nową piastę (można wtedy pominąć dodatkowe czynniki) felgę zakładasz bez problemu na piastę, a zarazem luz jest znikomy - dziesiątki/setki mm.
Pisałem wcześniej KOProwi, ze też nie ma racji, bo całą siłę mocowania/przylegania przenoszą śruby
Pamiętasz?
"Śruby odpowiadają za przyleganie felgi do piasty, całe obciążenie przenosi otwór centralny i dlatego śruby są tak duże, a długość centrowania jest mała w granicach 8...10mm."
Jeśli nie masz pierścienia to obciążenie przejdzie na śruby i wtedy siły tnące będą dużo większe.
Dam Ci przykład na to:
Powieś sobie półkę na gwoździu na ścianie (gwóźdź to śruba mocowania koła) i daj jej duże obciążenie (obciążenie to masa samoch. lub np. siła działająca podczas wpadnięcia w dziurę).
Zauważysz, ze gwoźdź zacznie się wyginać aż do jego wypadnięcia/oberwania półki.
Gdy jednak powiesisz półkę tak aby podparta była od spodu innym meblem to nic się nie stanie ( w tym przypadku mebel to pierścień centrujący lub piasta).
To takie obrazkowe przedstawienie
Da się założyć koło i nawet je wycentrować na samych śrubach ale też polecam Ci mały eksperyment.
Dokręć śruby kluczem dynamometrycznym z odpowiednią wartością. Jeśli nie będzie felga dolegała do piasty to zauważysz po pewnym czasie użytkowania, ze śruby się poluzowały (próbując znów je dokręcić kluczem z tą samą wartością)
Quattro napisał: | To zostana nam dynamicznie zmieniajace sie sily reakcyjne, dzialajace na sruby podczas jazdy... wyobraz sobie ze wpadasz przy np. 100km/h w dziure, w tym momencie na sruby, dziala wektor sily o zwrocie przeciwnym do wektora natarcia i cala ta sile wytrzymac musza sruby, podczas gdy nomalnie czesc z nich zostalaby przeniesiona na pierscien... a w zwyklym ukladzie przenoszone jest na piaste.. A w przypadku kiedy felga jest dobrze ustawiona na piascie to sruby nie musza wytrzymywac takich momentow... |
Amen
Ostatnio zmieniony przez Abarth dnia 18 Maj 2008 12:35 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quattro
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 12:45 Temat postu: |
|
|
Sam pisales o scinaniu srub wczesniej, ale chyba nikt nie zwrocil na to uwagi poza mna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abarth
Gość
|
Wysłany: 18 Maj 2008 13:21 Temat postu: |
|
|
Quattro napisał: | Sam pisales o scinaniu srub wczesniej, ale chyba nikt nie zwrocil na to uwagi poza mna... |
Zgadza się
Dlatego do Twojego posta nie trzeba było nic dodawać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:17 Temat postu: |
|
|
Abarth napisał: | Quattro napisał: | Sam pisales o scinaniu srub wczesniej, ale chyba nikt nie zwrocil na to uwagi poza mna... |
Zgadza się
Dlatego do Twojego posta nie trzeba było nic dodawać  |
No no, nie tak nikt . Czuwam i fantastycznie się bawię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abarth
Gość
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:27 Temat postu: |
|
|
foster napisał: |
No no, nie tak nikt . Czuwam i fantastycznie się bawię  |
Dla mnie to nie zabawa
Nie jestem alfą i omegą, wątpię też aby któryś z nas był tak oblatany we wszystkich tematach.
W poruszanym temacie czuje się bdb jeśli chodzi o wiedzę więc postanowiłem rozwiązać "spór" =, który zaistniał między KOPrem a Kpi
Każdy z nich miał po trosze racji ale w pełnej wypowiedzi robiły się już z tego "bzdury"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KOPr
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:44 Temat postu: |
|
|
No i koniec temaciku Dzieki Abarth za rozwianie wszelkich watpliwosci Musze sie zastanowic czy nie ograniczyc sie troszke z moja obecnoscia na forum bo zamiast relaksu podnosze sobie tylko cisnienie Kpi czy jak ci tam inaczej, jakim prawem piszesz ze jestem analfabeta????? Gdy ja kiedys komus napisalem ze "mam go w d***" to odrazu posypalo sie ostrzezenie. Jak narazie nie zauwazylem zeby admin zrobil cos takiego w twoim kierunku. Na jakiej podstawie stwierdzasz moje bledy jezykowe? Moze jakies przyklady?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:49 Temat postu: |
|
|
Abarth napisał: | foster napisał: |
No no, nie tak nikt . Czuwam i fantastycznie się bawię  |
Dla mnie to nie zabawa
Nie jestem alfą i omegą, wątpię też aby któryś z nas był tak oblatany we wszystkich tematach.
W poruszanym temacie czuje się bdb jeśli chodzi o wiedzę więc postanowiłem rozwiązać "spór" =, który zaistniał między KOPrem a Kpi
Każdy z nich miał po trosze racji ale w pełnej wypowiedzi robiły się już z tego "bzdury"  |
Eee tam, nie bądź taki skromny, swoje wiesz i to widać/czytać .
Zastanawia mnie tylko szukanie dziury w całym, bo dopasowanie felgi do piasty to przynajmniej dla mnie - sprawa jak dogmat... bo chyba nie rozbija się o koszty zakupu pierścieni...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KOPr
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:55 Temat postu: |
|
|
Wiesz, mi na wulkanizacji zawolali 25zł za jeden pierscien. Wychodzi 100zl za cztery. Nie sa to duze pieniazki ale czy ta cena nie jest odrobinke przesadzona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Maj 2008 20:58 Temat postu: |
|
|
KOPr napisał: | Wiesz, mi na wulkanizacji zawolali 25zł za jeden pierscien. Wychodzi 100zl za cztery. Nie sa to duze pieniazki ale czy ta cena nie jest odrobinke przesadzona?  |
No jak na krajowe warunki to deczko przegięli... płaciłem po 9pln.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abarth
Gość
|
Wysłany: 18 Maj 2008 23:15 Temat postu: |
|
|
KOPr napisał: | Wiesz, mi na wulkanizacji zawolali 25zł za jeden pierscien. Wychodzi 100zl za cztery. Nie sa to duze pieniazki ale czy ta cena nie jest odrobinke przesadzona?  |
Drogo
Ceny mniej więcej kształtują się tak:
od 30 do 40zł za komplet pierścieni z tworzywa sztucznego
od 40 do 50 za komplet pierścieni teflonowych
ok 50zł komplet pierścieni stalowych lub aluminiowych
ok 60zł za komplet pierścieni wykonanych z duraluminium
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|