Forum użytkowników Nissana 100NX

majchrzok

bartik, ten w DS jest inny. sprawdzałem i z zewnątrz się różni+ kostka inna. rozbierać nie rozbierałem, bo setka ostatnio cały czas w ruchu i po prostu nie ma kiedy.
podjade dzisiaj do sąsiedniej miejscowości, tam ktoś sprzedaje aparat zapłonowy, wezme go i wsadze w mojego SR,a zobacze czy tu leży przyczyna, czy to jednak wiązka.

bartik

Quatrro miał Ga16De więc może miedzy nimi są wymienne :/

majchrzok

i dupa blada. aparat zapłonowy podmieniony na inny, błąd wyświetla nadal ten sam- auto nie zapala.
czyli brak komunikacji pomiędzy kompem a aparatem zapłonowym.

foo

A tam dupa blada, to chyba jedno z lepszych info dla dłubiącego bo masz gdzie dalej kopać... no kaman Very Happy

majchrzok

hehe dzięki ale moge robić wszystko oprócz lutowania i bawienia się w kabelki. nie dość że nie mam podstaw z elektryki samochodowej to do tego i cierpliwości brak.

każda sugestia jak rozwiązać powyższy problem mile widziana...

foo

Hmm, to, że tam lutować nie umiesz to luzik, metr kabla potnij co 4 cm i polutuj ze sobą, po godzinie będziesz śmigał z wdziękiem. Problem natomiast widzę w cierpliwości, bo nie da się ukryć, trzeba ją mieć jak się zaczyna grzebać przy multicorach.

Nie masz tam jakiegoś znajomka z forum, albo elektryka amatora? Typowy zakład to skroi zacnie za takie grzebanie w kabelkology :/

majchrzok

hehe lutować już się nauczyłem, spokojna głowa, aż sam jestem w szoku jakie piękne spoiny mi wychodzą.

elektryk będzie chyba niezbędny bo...

temat (kopia z NZ)...
W manualu serwisowym znalazłem schemat, który pokazuje mi, który pin kostki ecu odpowiedzialny jest za co w kostce aparatu zapłonowego. W 2 ("bezpośrednich") ciągłość wiązki jest, w dwóch pozostałych ciągłości brak.
Niestety elektryk ze mnie żaden i tu w tym momencie rozkładam bezradnie ręce.

Powyższy schemat dotyczy komunikacji między aparatem zapłonowym a komputerem.

Teraz pytanie, czy ktoś z Was, może podpowiedzieć mi, np czy przekaźnik "E.C.C.S." odpowiedzialny jest za komunikację pomiędzy aparatem a ecu? Gdzie się on znajduje?
Może miał ktoś z Was podobny problem i wie jak go rozwiązać?
Każda sugestia w rozwiązaniu tego problemu jest mile widziana!
Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-11-23, 13:41 ]
Nie daje mi to spokoju więc zagłębiam się dalej w temat.
Już wiem który to przekaźnik ECCS- to ten zielony przy samym komputerze. Jest on sprawny na 100%, bo jest on identyczny jak ten od pompy paliwa ( zamieniłem i pompa nadal działa)
Szukając dalej natknąłem się na: procedura sprawdzania czujnika położenia wału.

z tego co rozumiem i udało mi się sprawdzić to:

PKT A.
Włączyć stacyjke, wyciągnąć kabel od aparatu zapłonowego i sprawdzić napięcie w pinie A.- sprawdziłem- wynosi równe 12,45V.

PKT B.
na wyłączonej stacyjce sprawdzić pin D- sprawdziłem - jest opór 0,03 x 2000- wartość z mulitmetru.

PKT C.
silnik nie odpala- więc pierwsza pozycja odpada, natomiast druga:
sprawdzić ciągłość wiązki- sprawdzone- jest ciągłość.
dalej również wszystko niby gra tzn piny są proste, wtyk włożony i dokręcony śrubą.

to ja sie pytam. o co tu kuźwa chodzi?
czy sprawdzam coś źle czy np- komputer zdechł? czy może nowy-używany aparat zapłonowy też jest niedziałający?

majchrzok

jeszcze jak by tego było mało, zrobiło mi się zwarcie w instalacji podczas próby sprawdzenia samego aparatu ;| skutkiem jest:
przełączne stacyjke na zapłon- kontrolki sie zapalają. cofne kluczyk na pozycje off- kontrolki nadal świecą. odłączenie akumulatora bądź ECU skutkuje dopiero zgaśnięcie kontrolek.
czy czerwona dioda w samym komputerze powinna sie palić po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu? wnioskuje po tym co napisałem wyżej, że przy okazji będę musiał zaopatrzyć się w nowego kompa... Sad

foo

Hmm, pasie mi się taki komp, ale ja dalej nie stawiam na niego...

majchrzok

w srode jestem ustawiony z kolega smigajacym sunny gti i zrobie podmianki kompa i aparatow i wtedy bedzie wiadomo mam nadzieje na czym stoje..

foo

Rzuć okiem na takie coś w jakim jest stanie, jak masz podejrzenie, że na zapłonie coś gmerałeś. Spuchło/spaliło się/lekko spalenizną trąci - to bez tego też nie odpali i ten sam błąd będzie wywalać... A najlepiej to by było miernikiem pomierzyć, czy trzyma pojemność i opór.

Pozdr!

majchrzok

o zobacz, tego nie sprawdzalem pod żadnym kątem. dzieki foo za fotki, sprawdze ten element napewno.

majchrzok

wlasnie bylem sprawdzic kompa i moj stary aparat zaplonowy. dzieki uprzejmosci kolegi Krukon za co my dziekuje jeszcze raz dowiedzialem sie, ze moj stary aparat jest sprawny. jego auto na moim aparacie odpala od strzalu. na drugi ogien poszedl komp. tu bylo bez niespodzianek- po podlaczeniu kontrolki zalalily sie jak swiateczna choinka. dodatkowo na moim kompie silnika juz nie uruchomilismy. tak wiec zmuszony jestem kupic nowego kompa. dodatkowo moze uda ki sie zalatwic sprawny element o ktorym pisze foo. oby po tych zabiegach gablota zagadala...

majchrzok

komp wymieniony, przekaźnik pokazany przez foo również, a micra nadal nie chce zapalić.
dodam iż teraz check engin nie wyświetla żadnych błędów... jakieś sugestie co moge sprawdzić aby silnik wkońcu odpalił?

jacek100nx

W sumie podstawowe sprawy musisz sprawdzić
czy jest iskra na wszystkich garach ?
czy dostaje paliwo?
czy nie pomieszałeś przewodów paliwowych do wtrysków i powrót??
czy świece są zalane czy suche??